@Fishka: Drugie zdanie też nie. Brak dostępu do tlenu zdecydowanie utrudnia racjonalne myślenie. Myślenie w ogólności też utrudnia. Ponadto jeśli brak tlenu trwa dłużej niż kilka minut umiejętność myślenia zostaje utracona. Na zawsze.
@Bravo512:
Zaryzykuję stwierdzenie, iż autor pierwszego zdania z pewnością oddycha powietrzem.
A drugie zdanie albo miało być prześmiewcze - ale jednak nie wyszło, albo nie miało być, więc to nieodpowiednia strona dla niego.
@krzychor:
Eee, nie. Czy jeśli pójdziesz do lekarza, a on zapyta: "Czy pije pan dużo wody? Bo wie pan, woda pita regularnie w dużych ilościach wspomaga metabolizm" - to będziesz próbował się nabijać i powiesz mu, że idiotyczne pytania zadaje? Może ja jakiś dziwny jestem, ale po prostu bym odpowiedział co i jak dużo piję.
@Fishka: przeczytaj pytanie jeszcze raz powoli. "Czy pijasz wodę?" Sęk właśnie w tym, że nie zapytał "czy pijesz dużo wody".
Zmusiłeś mnie do tłumaczenia żartu, już nie jest śmieszny:(
@krzychor:
A tego zdania obok to już nie widać? Bawimy się w tvn i wyrywamy wszystko z kontekstu? Czy to zbyt duży wysiłek intelektualny, by połączyć dwa zdania w całość? Jest wyraźnie napisane, że chodzi o wodę pitą regularnie oraz w dużych ilościach.
Daj znać, jak doczytasz drugie zdanie, wtedy wszystko powinno być jasne.
@Fishka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dowcip
Przy każdym żarcie czepiasz się, że coś nie ma sensu, albo jest wyrwane z kontekstu? ihbd nie zwyzywał pytającego, nie obraził go, wytknął mu mylącą/nieporadną/dziwną formę pytania. To pytanie jest jak źle użyty imiesłów, źle postawiony przecinek. Można się domyślić z kontekstu, ale mnie śmieszy wytknięcie tego błędu, więc dla mnie napisał taką odpowiedź. Nie wiem o czym ta dyskusja.
@krzychor:
Krótko - jak nie wiesz, to po co wtrącasz się do cudzej rozmowy? XD
Ani ja, ani chyba @Bravo512 nie mamy wątpliwości, o co nam chodziło, więc....? :D
@FriendzoneMaster: tak się kiedyś zastanawiałem - może powietrze (albo woda, albo cokolwiek, co "zażywamy" nacodzień i jesteśmy do tego przyzwyczajeni) jest narkotykiem, ale tak do tego przywykliśmy, że nie zauważamy działania?
To by wyjaśniało dlaczego ludzie w Krakowie chodzą z maczetami...
OdpowiedzPrzecież to zdanie nie jest głupie. Można zapijać się litrami kawy i coli, które inaczej wpływają na metabolizm i wagę niż woda.
Odpowiedz@Fishka: Drugie zdanie też nie. Brak dostępu do tlenu zdecydowanie utrudnia racjonalne myślenie. Myślenie w ogólności też utrudnia. Ponadto jeśli brak tlenu trwa dłużej niż kilka minut umiejętność myślenia zostaje utracona. Na zawsze.
Odpowiedz@Bravo512: Zaryzykuję stwierdzenie, iż autor pierwszego zdania z pewnością oddycha powietrzem. A drugie zdanie albo miało być prześmiewcze - ale jednak nie wyszło, albo nie miało być, więc to nieodpowiednia strona dla niego.
Odpowiedz@Fishka: wiem o co tobie chodzi, o co chodziło autorowi pytania, ale czy naprawdę nie widzisz jak debilnie to pytanie zadał?
Odpowiedz@krzychor: Eee, nie. Czy jeśli pójdziesz do lekarza, a on zapyta: "Czy pije pan dużo wody? Bo wie pan, woda pita regularnie w dużych ilościach wspomaga metabolizm" - to będziesz próbował się nabijać i powiesz mu, że idiotyczne pytania zadaje? Może ja jakiś dziwny jestem, ale po prostu bym odpowiedział co i jak dużo piję.
Odpowiedz@Fishka: przeczytaj pytanie jeszcze raz powoli. "Czy pijasz wodę?" Sęk właśnie w tym, że nie zapytał "czy pijesz dużo wody". Zmusiłeś mnie do tłumaczenia żartu, już nie jest śmieszny:(
Odpowiedz@krzychor: A tego zdania obok to już nie widać? Bawimy się w tvn i wyrywamy wszystko z kontekstu? Czy to zbyt duży wysiłek intelektualny, by połączyć dwa zdania w całość? Jest wyraźnie napisane, że chodzi o wodę pitą regularnie oraz w dużych ilościach. Daj znać, jak doczytasz drugie zdanie, wtedy wszystko powinno być jasne.
Odpowiedz@Fishka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dowcip Przy każdym żarcie czepiasz się, że coś nie ma sensu, albo jest wyrwane z kontekstu? ihbd nie zwyzywał pytającego, nie obraził go, wytknął mu mylącą/nieporadną/dziwną formę pytania. To pytanie jest jak źle użyty imiesłów, źle postawiony przecinek. Można się domyślić z kontekstu, ale mnie śmieszy wytknięcie tego błędu, więc dla mnie napisał taką odpowiedź. Nie wiem o czym ta dyskusja.
Odpowiedz@krzychor: Krótko - jak nie wiesz, to po co wtrącasz się do cudzej rozmowy? XD Ani ja, ani chyba @Bravo512 nie mamy wątpliwości, o co nam chodziło, więc....? :D
Odpowiedz@Fishka: polemika. internet. konwersacja. wymiana poglądów. wytknięcie. dopie*dolenie się. wybierz 6 powodów.
OdpowiedzBadania wykazały, że 100% ludzi pijących kiedykolwiek wodę - umarło. Czy chcecie tak ryzykować?
Odpowiedz@MuMin84: serio? Ja piłem wodę i żyję.
Odpowiedz@krzychor: może tylko tak ci się wydaje, bo woda zmąciła ci umysł?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: tak się kiedyś zastanawiałem - może powietrze (albo woda, albo cokolwiek, co "zażywamy" nacodzień i jesteśmy do tego przyzwyczajeni) jest narkotykiem, ale tak do tego przywykliśmy, że nie zauważamy działania?
Odpowiedz@krzychor: pij dalej a zobaczysz, że w końcu umrzesz. Podobno działa powoli - potwierdzone info
Odpowiedz