Coś nietypowego, co wyłamie schemat dnia?
Opieki nad dziećmi nie mogę odpuścić bo wiadomo, nie jestem z Łodzi albo Sosnowca.
Komputera też nie mogę odpuścić bo jeszcze tylu ludzi w interenetach się myli.
Jedzenia nie odpuszcze bo nie chcę zdechnąć i wiadomo, najpierw masa...
Pozostaje mi tylko przestać srać. Dam znać za tydzień czy z tym wylamywaniem schematu to prawda.
Dziwne, tyle razy zatrzymałem piłkę twarzą i nigdy nic nie było oprócz krwawiącego nos. I to też w przypadku, gdy strzał był z paru metrów. Wniosek z tego, że musiał siedzieć blisko nich
Coś nietypowego, co wyłamie schemat dnia? Opieki nad dziećmi nie mogę odpuścić bo wiadomo, nie jestem z Łodzi albo Sosnowca. Komputera też nie mogę odpuścić bo jeszcze tylu ludzi w interenetach się myli. Jedzenia nie odpuszcze bo nie chcę zdechnąć i wiadomo, najpierw masa... Pozostaje mi tylko przestać srać. Dam znać za tydzień czy z tym wylamywaniem schematu to prawda.
OdpowiedzDziwne, tyle razy zatrzymałem piłkę twarzą i nigdy nic nie było oprócz krwawiącego nos. I to też w przypadku, gdy strzał był z paru metrów. Wniosek z tego, że musiał siedzieć blisko nich
OdpowiedzI nie tylko schemat. :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2016 o 12:35
No... wyłamało
Odpowiedz@MAT1S84: @skydwayler: Wyobraźcie sobie, że cała reszta ludzi też to zauważyła... (przynajmniej mam taką nadzieję...)
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Ty masz tylko nadzieję, a skoro ja to napisałem publicznie to mam taką pewność. Szach-mat!
Odpowiedz