Myślę że usłyszałeś coś w stylu: "Nie dość że nosisz stringi tej dziwki w swojej torbie, to jeszcze jej halka jest w mojej szafie!!?? Co ta dziwka robiła w naszym mieszkaniu!? Czego ona szukała w mojej szafie!? Tak dawno się z nią ruchasz że szmata czuje sie już tutaj jak u siebie!!??"
Tak podejrzewam, bo ja bym pewnie cos takiego usłyszał od swojej małżonki w podobnej sytuacji.
Trudno mi stwierdzić, czy je usłyszałeś, bo nie wiem jak głośno masz w zwyczaju mówić...
A tak poza tym to zgadzam się z użytkownikiem @Thar - trochę zastanowienia nieco wcześniej mogłoby pewnie oszczędzić sporo kłopotów... (choć zapewne wiele z tych kobiet jest tak naprawdę dobrymi żonami, tylko mają pojedyncze tego typu "niedociągnięcia" - jak np. paranoja)
A czemu miał usłyszeć w jej szafie słowo "przepraszam"? Siedział tam ktoś?
OdpowiedzMyślę, że tak
OdpowiedzMyślę że usłyszałeś coś w stylu: "Nie dość że nosisz stringi tej dziwki w swojej torbie, to jeszcze jej halka jest w mojej szafie!!?? Co ta dziwka robiła w naszym mieszkaniu!? Czego ona szukała w mojej szafie!? Tak dawno się z nią ruchasz że szmata czuje sie już tutaj jak u siebie!!??" Tak podejrzewam, bo ja bym pewnie cos takiego usłyszał od swojej małżonki w podobnej sytuacji.
Odpowiedz@dacoin: Bez zastanowienia te śluby bierzecie xD
OdpowiedzGdyby mi ręce mówiły to bym się cieszył, a nie narzekał.
OdpowiedzTrudno mi stwierdzić, czy je usłyszałeś, bo nie wiem jak głośno masz w zwyczaju mówić... A tak poza tym to zgadzam się z użytkownikiem @Thar - trochę zastanowienia nieco wcześniej mogłoby pewnie oszczędzić sporo kłopotów... (choć zapewne wiele z tych kobiet jest tak naprawdę dobrymi żonami, tylko mają pojedyncze tego typu "niedociągnięcia" - jak np. paranoja)
Odpowiedz