U wróżki:
-Czy mój syn wyzdrowieje?
-Karty pokazują, że wkrótce będzie zdrowy jak ryba.
-HA! żartowałem, nie mam syna!
-Jest pan pewien? Niech pan sobie lepiej przypomni sylwestra 1996/97.
Ciekawe że nigdy jej nie zastanowiło dlaczego rodzice nazaali ją "maks" i ma mało kobiecy głos... ciekawe czy odnajdzie wróżkę i przeprosi jak za 10-lat umrze na raka prostaty bo okaże się że urodziła się z obojnactwem i tylko jej sie wydawało że jest kobietą
Wybrzydzasz. Lepszy problem z prostatą niż rak macicy.
OdpowiedzChyba stereotypowo pomyliło jej się ze standardowo. Tak to jest jak się używa słów których znaczenia się nie rozumie.
OdpowiedzPierwsze słyszę, by w naszym kraju nadawano imię Maks kobietom :p
OdpowiedzU wróżki: -Czy mój syn wyzdrowieje? -Karty pokazują, że wkrótce będzie zdrowy jak ryba. -HA! żartowałem, nie mam syna! -Jest pan pewien? Niech pan sobie lepiej przypomni sylwestra 1996/97.
OdpowiedzJak wróżka pyta o imię to już wiadomo że jest słaba.
OdpowiedzCiekawe że nigdy jej nie zastanowiło dlaczego rodzice nazaali ją "maks" i ma mało kobiecy głos... ciekawe czy odnajdzie wróżkę i przeprosi jak za 10-lat umrze na raka prostaty bo okaże się że urodziła się z obojnactwem i tylko jej sie wydawało że jest kobietą
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Hm, jak umrze, to raczej mało prawdopodobne, że później jeszcze przyjdzie i przeprosi.
Odpowiedz@fajnytoster: a co to za problem dla ducha odnaleźć WRÓŹKE?
OdpowiedzWróżce z kart pewnie wyszło, że Maks nie ma prostaty i nic dziwnego, że się zaniepokoiła.
Odpowiedz