A wystarczy otworzyć laptopka, wyciągnąć dysk twardy, podpiąć przez jakikolwiek adapter SATA>USB i "voila!" - nie trzeba sobie strzelać w głowę. A nie .. przepraszam.. zapomniałem że tylko magicy-technicy takie rzeczy potrafią
@edmun: nie zawsze da się odzyskać. Zwłaszcza jak laptop jest nowszy i ma SSD, zamiast HDD. Jak pójdzie jakieś zwarcie (np. kabel z zasilacza), to potem już tylko takim SSD możesz się podrapać po plecach. Nikła szansa na odzyskanie, a jak już to w profesjonalnych firmach ale one za odzyskiwanie danych z uszkodzonych nośników liczą w tysiącach.
Z HDD też jest różnie. z 7 lat temu kupiłem kompa z HDD, 3 lata temu miałem spięcie z obudową. Przepiąłem do niższej szufladki, nie przewidziałem, że idiota-producent także nie przewidział, że robiąc tak nisko szufladkę może pójść zwarcie, a niczym nie "wyścielił" wewnętrznej strony obudowy. Mając dość popularny dysk twardy, ale już czteroletni nie mogłem nigdzie dostać PCB (płytki scalonej) poza jedną aukcją na ebay z używaną za...350zł + dostawa z USA. Teoretycznie powinno działać... ale szkoda kasy a pewności 100% nie miałem.
Niemniej jednak starszy sprzęt jest olewany przez producenta i może do HDD nie było PCB do kupna. Myślę że jak laptop mu padł to próbował odzyskać z niego dane. Kto by nie próbował? Widocznie przyjarało obwody.
No wlasnie, kwestia ceny. Da się przecież zawsze przelutować moduły pamięci na nową pcb w wypadku SSD, a przy HDD często używa się informacji z tarcz przeniesionych do innego dysku. Ale cena takiej zabawy to już gruby hajs, szczególnie, jak serwis musi analizować wszystko dołek po dołku, bo pękła tarcza :)
@masti23: Nawet z pociętego dysku odzyskam ci dane, musiałbyś go wrzucić do blendera a potem zalać kwasem i zostawić na kilka dni. Chociaż pewnie nawet z tego dałoby się coś odzyskać. Jak masz pociętą płytę to robisz podobnie jak z pociętą taśmą magnetyczną na kasetach VHS. Poszukaj w googlach.
@dmalec: Nie każdemu się chce co chwilę robić kopie zapasowe. Zwykle to nie jest 1GB danych i czsu to trochę zajmuje. Robi się je co jakiś czas. Zwykle przed wstawieniem na nowo systemu. Łatwo mówić po fakcie, ale mało komu przychodzi do głowy, że dysk mu nawali za 24h.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2016 o 0:46
A wystarczy otworzyć laptopka, wyciągnąć dysk twardy, podpiąć przez jakikolwiek adapter SATA>USB i "voila!" - nie trzeba sobie strzelać w głowę. A nie .. przepraszam.. zapomniałem że tylko magicy-technicy takie rzeczy potrafią
Odpowiedz@edmun: nie zawsze da się odzyskać. Zwłaszcza jak laptop jest nowszy i ma SSD, zamiast HDD. Jak pójdzie jakieś zwarcie (np. kabel z zasilacza), to potem już tylko takim SSD możesz się podrapać po plecach. Nikła szansa na odzyskanie, a jak już to w profesjonalnych firmach ale one za odzyskiwanie danych z uszkodzonych nośników liczą w tysiącach. Z HDD też jest różnie. z 7 lat temu kupiłem kompa z HDD, 3 lata temu miałem spięcie z obudową. Przepiąłem do niższej szufladki, nie przewidziałem, że idiota-producent także nie przewidział, że robiąc tak nisko szufladkę może pójść zwarcie, a niczym nie "wyścielił" wewnętrznej strony obudowy. Mając dość popularny dysk twardy, ale już czteroletni nie mogłem nigdzie dostać PCB (płytki scalonej) poza jedną aukcją na ebay z używaną za...350zł + dostawa z USA. Teoretycznie powinno działać... ale szkoda kasy a pewności 100% nie miałem. Niemniej jednak starszy sprzęt jest olewany przez producenta i może do HDD nie było PCB do kupna. Myślę że jak laptop mu padł to próbował odzyskać z niego dane. Kto by nie próbował? Widocznie przyjarało obwody.
Odpowiedz@Smoleniak: Bys musial calkowicie pociac dysk by nie dalo sie odzyskac, prawie z kazdego dysku da sie odzyskac dane, nawet z tych mocno zniszczonych.
Odpowiedz@Smoleniak: Cytując inny komentarz spod obrazka: "o ile nie wrzuciłeś laptopa do wulkanu, to dane się da odzyskać - kwestia ceny".
OdpowiedzNo wlasnie, kwestia ceny. Da się przecież zawsze przelutować moduły pamięci na nową pcb w wypadku SSD, a przy HDD często używa się informacji z tarcz przeniesionych do innego dysku. Ale cena takiej zabawy to już gruby hajs, szczególnie, jak serwis musi analizować wszystko dołek po dołku, bo pękła tarcza :)
Odpowiedz@masti23: Nawet z pociętego dysku odzyskam ci dane, musiałbyś go wrzucić do blendera a potem zalać kwasem i zostawić na kilka dni. Chociaż pewnie nawet z tego dałoby się coś odzyskać. Jak masz pociętą płytę to robisz podobnie jak z pociętą taśmą magnetyczną na kasetach VHS. Poszukaj w googlach.
Odpowiedz@masti23: Ciekawe ile by odzyskano z wyzerowanego dysku.
Odpowiedz@Rukahs: Zerowanie nie jest 100% skuteczne. Raz, że trzeba by je zrobić wiele razy, a dwa, że do tego trzeba jeszcze zarzucać dysk losowymi danymi.
OdpowiedzTak się kończy nie robienie kopii zapasowych. Dokumenty w chmurze to przecież żadna filozofia.
Odpowiedz@papus: Nie każdy chce swoje dane przekazywać na jakiś obcy serwer. Chyba, że na własny, przez FTP.
Odpowiedz"Tworzenie kopii zapasowych dla opornych"
Odpowiedz@dmalec: Nie każdemu się chce co chwilę robić kopie zapasowe. Zwykle to nie jest 1GB danych i czsu to trochę zajmuje. Robi się je co jakiś czas. Zwykle przed wstawieniem na nowo systemu. Łatwo mówić po fakcie, ale mało komu przychodzi do głowy, że dysk mu nawali za 24h.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2016 o 0:46
Niestety znam ten ból...
Odpowiedz