A ja mówię, że to nie była zębatka, tylko koło zębate. A tamto to nie był motor, tylko motocykl. A nie, nie mówię tak bo zdaję sobie sprawę, że taka to mowa potoczna.
@pjkpredator:
Jak już, to olimpiadę mamy zawsze. Powiedz mi, którą olimpiadę teraz mamy i jaki jest sens używania tego określenia? Nadal mierzysz nim upływ czasu? XD
@Fishka: Olimpiady nie mamy zawsze. Jest to okres pomiędzy igrzyskami olimpijskimi. Używanie tego określenia z pewnością jest bez sensu, gdy określamy nim same igrzyska.
@pjkpredator: Wiesz jaki jest główny cel języka? Przekaz informacji. Jeżeli ludzie rozumieją, że mówiąc "olimpiada" masz na myśli igrzyska, to to MA SENS. Co, wciąż na otwór w sedesie mówisz "d*pa"? Po prostu, w mowie potocznej olimpiada i igrzyska są tożsame, handluj z tym.
I co masz na myśli, że zębatka i koło zębate nie są przeciwieństwami? Co to ma do rzeczy w kontekście mowy potocznej? I dlaczego nie poruszyłeś przykładu motoru i motocykla?
@pjkpredator: Olimpiada:
2. «międzynarodowe zawody sportowe organizowane co cztery lata przez różne państwa»
Polecam, http://sjp.pwn.pl/szukaj/olimpiada.html
@pjkpredator:
Od igrzysk w 1896 roku nie było dnia, by nie było olimpiady. Olimpiada nie jest też okresem pomiędzy igrzyskami. Dowiodłeś zatem, że chcesz pouczać kogoś o znaczeniu słowa, którego znaczenia sam nie rozumiesz. Tyle wystarczy.
Kłótnie o Olimpiadę i Igrzyska pozostawmy na górze. Zajmijmy się innym problemem - jeżeli to są przystojni Murzyni, to nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wyglądają ci brzydcy ;)
A ja mówię, że to nie była olimpiada tylko igrzyska olimpijskie.
OdpowiedzA ja mówię, że to nie była zębatka, tylko koło zębate. A tamto to nie był motor, tylko motocykl. A nie, nie mówię tak bo zdaję sobie sprawę, że taka to mowa potoczna.
Odpowiedz@jedyny360: Olimpiadę to mamy teraz. Zębatka nie jest przeciwieństwem koła zębatego.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2016 o 10:42
@pjkpredator: Jak już, to olimpiadę mamy zawsze. Powiedz mi, którą olimpiadę teraz mamy i jaki jest sens używania tego określenia? Nadal mierzysz nim upływ czasu? XD
Odpowiedz@Fishka: Olimpiady nie mamy zawsze. Jest to okres pomiędzy igrzyskami olimpijskimi. Używanie tego określenia z pewnością jest bez sensu, gdy określamy nim same igrzyska.
Odpowiedz@pjkpredator: Wiesz jaki jest główny cel języka? Przekaz informacji. Jeżeli ludzie rozumieją, że mówiąc "olimpiada" masz na myśli igrzyska, to to MA SENS. Co, wciąż na otwór w sedesie mówisz "d*pa"? Po prostu, w mowie potocznej olimpiada i igrzyska są tożsame, handluj z tym. I co masz na myśli, że zębatka i koło zębate nie są przeciwieństwami? Co to ma do rzeczy w kontekście mowy potocznej? I dlaczego nie poruszyłeś przykładu motoru i motocykla?
Odpowiedz@pjkpredator: Olimpiada: 2. «międzynarodowe zawody sportowe organizowane co cztery lata przez różne państwa» Polecam, http://sjp.pwn.pl/szukaj/olimpiada.html
Odpowiedz@pjkpredator: Od igrzysk w 1896 roku nie było dnia, by nie było olimpiady. Olimpiada nie jest też okresem pomiędzy igrzyskami. Dowiodłeś zatem, że chcesz pouczać kogoś o znaczeniu słowa, którego znaczenia sam nie rozumiesz. Tyle wystarczy.
Odpowiedz@pjkpredator: Nudne już to poprawianie, 10 raz widzę to na mistrzach. Zluzuj majty.
OdpowiedzKłótnie o Olimpiadę i Igrzyska pozostawmy na górze. Zajmijmy się innym problemem - jeżeli to są przystojni Murzyni, to nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wyglądają ci brzydcy ;)
OdpowiedzMurzyn nie moze być przystojny na tle białego.
Odpowiedz