@Neroix: Jakie tam ciało, to taka nowa skórzana tapicerka. Stan igła, nic nie stuka, nic nie puka. Oryginalny wygląd i kształt. W zestawie: pół nogi, uszy i kawałek nosa.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2016 o 11:12
Takie auta sprzedaje się tylko po to by wyciąć VIN z karoserii i wstawić w jakiś kradziony egzemplarz żeby sprzedać bez problemu. Rynek jest wielki i nawet doszczętnie spalone auto o wartości powiedzmy 500tys. można spokojnie sprzedać za 50-100tys.
może dostał już zwrot za DieselGate.
OdpowiedzMoże GRATIS ciało w środku?
Odpowiedz@Neroix: Jakie tam ciało, to taka nowa skórzana tapicerka. Stan igła, nic nie stuka, nic nie puka. Oryginalny wygląd i kształt. W zestawie: pół nogi, uszy i kawałek nosa.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2016 o 11:12
Podejrzewam że do drobnych poprawek lakierniczych.
OdpowiedzAle co to znaczy "cos nie tak z silnikiem"?Pytanie, czy stwierdzenie?
OdpowiedzZnając Polskę i tak podpier**lą opony
OdpowiedzTakie auta sprzedaje się tylko po to by wyciąć VIN z karoserii i wstawić w jakiś kradziony egzemplarz żeby sprzedać bez problemu. Rynek jest wielki i nawet doszczętnie spalone auto o wartości powiedzmy 500tys. można spokojnie sprzedać za 50-100tys.
OdpowiedzW sedanie to bym wziął.
OdpowiedzA klima działa?
Odpowiedzpisze się 8,50, drugie zero zupełnie niepotrzebne
OdpowiedzKarosierię da się wyklepać, klient przecież kupuje oczami.
Odpowiedz"sprzedam puzzle, może brakować kilku elementów"
OdpowiedzWyklepie sie ... XD
Odpowiedz