Tak bardzo prawdziwa historia albo pannę do dziś te kilkanaście drinków trzyma. "Działo się to rok/dwa lata temu [...] osiemnastka siostry..." Akurat z dokładnym umiejscowieniem w czasie 18tki rodzeństwa nie powinno się mieć problemu.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2016 o 23:50
Angela Merkel - przepis na karierę. upijasz się albo zaćpasz, namawiasz do głupich posunięć, będąc przy tym megaprzekonująca, a po otrzeźwieniu, zamiast przeprosić, ze wstydu i strachu przed konsekwencjami, dalej bredzisz te głupoty...
Można się śmiać, ale ja dopiero w gimnazjum załapałem o co biega z tym
parowanie - zmiana stanu na powierzchni
wrzenie - zmiana stanu w całej objętości
Wcześniej tylko pamiętałem te regułki, ale nie skojarzyłem, że te bąbelki w garach/czajniku to od tego.
Teraz jak na to patrzę, to przecież jest oczywiste.
Mój ulubiony kolega skończył matematykę i pamiętam jak po pijaku tłumaczył jakiejś lasce co to są fraktale. Byłam pod wrażeniem, że sensownie mu to wychodzi :)
Historia jest spoko, komentarz to dno. Dałem plus za historię na anonimowych.
OdpowiedzMatematycy wedlog niej to nie scislowcy? W ogole to nie wiem, z jakimi matematykami ona sie zadaje, bo normalnie by pierwsze pytanie padlo "a dowod?".
Odpowiedz@Bialababa: Gdzie tam masz napisane, że matematycy to nie ścisłowcy?
OdpowiedzTak bardzo prawdziwa historia albo pannę do dziś te kilkanaście drinków trzyma. "Działo się to rok/dwa lata temu [...] osiemnastka siostry..." Akurat z dokładnym umiejscowieniem w czasie 18tki rodzeństwa nie powinno się mieć problemu.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2016 o 23:50
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Przesadzasz, tak na szybko to miałabym problem z własną osiemnastką. : P
OdpowiedzNie przesadza, zwłaszcza jeśli mowa o imprezie rok/dwa lata temu. Jak widać historia jak niemal każda wyssana z palca.
OdpowiedzAngela Merkel - przepis na karierę. upijasz się albo zaćpasz, namawiasz do głupich posunięć, będąc przy tym megaprzekonująca, a po otrzeźwieniu, zamiast przeprosić, ze wstydu i strachu przed konsekwencjami, dalej bredzisz te głupoty...
Odpowiedz@smuga50: Merkel ma nawet doktorat z chemii fizycznej, więc ładnie pasuje.
OdpowiedzMożna się śmiać, ale ja dopiero w gimnazjum załapałem o co biega z tym parowanie - zmiana stanu na powierzchni wrzenie - zmiana stanu w całej objętości Wcześniej tylko pamiętałem te regułki, ale nie skojarzyłem, że te bąbelki w garach/czajniku to od tego. Teraz jak na to patrzę, to przecież jest oczywiste.
OdpowiedzMój ulubiony kolega skończył matematykę i pamiętam jak po pijaku tłumaczył jakiejś lasce co to są fraktale. Byłam pod wrażeniem, że sensownie mu to wychodzi :)
Odpowiedz