Wielu publiczny toaletach nie ma regulacji temperatury wody, krany są na fotokomórkę lub na przycisk. I przeważnie we wszystkich jest tylko gorąca woda (dla mnie często za gorąca). Tu przynajmniej jest jakiś wybór. A jakby np. ktoś poparzył się kawa na wynos, poszedł by do łazienki by poparzenie przepłukać zimnoą wodą, a tam w kranach tylko gorąca woda, a zimna tylko w spłuczce...
@madridista98: No być nie może! Przyznaj się, @Charlie777 którego mamy w źródle Ci powiedział czy sam na to wpadłeś? Bo ja i tak wam nie wierzę, myślę że to podwieszany mini pisuar / spluwaczka jak wszyscy oprócz was dwóch.
Nie, odleje się do zlewu a w nich tylko umyje ręce
OdpowiedzWielu publiczny toaletach nie ma regulacji temperatury wody, krany są na fotokomórkę lub na przycisk. I przeważnie we wszystkich jest tylko gorąca woda (dla mnie często za gorąca). Tu przynajmniej jest jakiś wybór. A jakby np. ktoś poparzył się kawa na wynos, poszedł by do łazienki by poparzenie przepłukać zimnoą wodą, a tam w kranach tylko gorąca woda, a zimna tylko w spłuczce...
OdpowiedzJa nie dam rady?
OdpowiedzA może to lustro Sherlocku?
Odpowiedz@madridista98: No być nie może! Przyznaj się, @Charlie777 którego mamy w źródle Ci powiedział czy sam na to wpadłeś? Bo ja i tak wam nie wierzę, myślę że to podwieszany mini pisuar / spluwaczka jak wszyscy oprócz was dwóch.
OdpowiedzA z nich się bierze woda ciepła
OdpowiedzTo spluwaczki.
OdpowiedzJuż są żółte ślady tych, którzy nie trafiali do pisuaru.
Odpowiedz