A bo ja wiem.. Chinolom nie specjalnie wierzę - to oni twierdzą że po sproszkowanym rogu nosorożca kuśka lepiej stoi. Sama zielona herbata jest bardzo zdrowa, pełno antyoksydantów.
Grzyby będę nadal jadł mimo że nasz podgrzybek ma dużo pewnego radioaktywnego pierwiastka.
@EvansBlu3: a co, google Ci się zepsuło?
dosłownie wystarczy wpisać "sproszkowany róg nosorożca" i wybrać coś sobie...
http://www.tomekmichniewicz.pl/tatende/nosorozce-i-ich-ochrona/
"Za kilogram sproszkowanego rogu na czarnym rynku płaci się 60 tys. dolarów. Rynek napędzają Chińczycy wierzący, że sproszkowany róg nosorożca to afrodyzjak i lek na potencję. Prawie sto procent rogów nosorożca trafia do Chin i Wietnamu."
to herbata działa przeciwrakowo, a nie grzyby. tyle, że herbata to nie jedzenie, a im trzeba jeść, bo bieda. jak rząd im wmówi, że grzyby są zdrowe i można się nimi najeść, to ludzie będą mieli mniej argumentów za tym, że żyją na diecie głodowej. jaki kraj taki szczaw i mirabelki.
A bo ja wiem.. Chinolom nie specjalnie wierzę - to oni twierdzą że po sproszkowanym rogu nosorożca kuśka lepiej stoi. Sama zielona herbata jest bardzo zdrowa, pełno antyoksydantów. Grzyby będę nadal jadł mimo że nasz podgrzybek ma dużo pewnego radioaktywnego pierwiastka.
Odpowiedz@allahuwonsz: "Chinolom nie specjalnie wierzę - to oni twierdzą że po sproszkowanym rogu nosorożca kuśka lepiej stoi." podaj źródło.
Odpowiedz@EvansBlu3: a co, google Ci się zepsuło? dosłownie wystarczy wpisać "sproszkowany róg nosorożca" i wybrać coś sobie... http://www.tomekmichniewicz.pl/tatende/nosorozce-i-ich-ochrona/ "Za kilogram sproszkowanego rogu na czarnym rynku płaci się 60 tys. dolarów. Rynek napędzają Chińczycy wierzący, że sproszkowany róg nosorożca to afrodyzjak i lek na potencję. Prawie sto procent rogów nosorożca trafia do Chin i Wietnamu."
OdpowiedzNa raka piersi nie, ale jako iż są to muchomory sromotnikowe, to prawdopodobnie zachoruje na raka szyjki macicy.
Odpowiedzto herbata działa przeciwrakowo, a nie grzyby. tyle, że herbata to nie jedzenie, a im trzeba jeść, bo bieda. jak rząd im wmówi, że grzyby są zdrowe i można się nimi najeść, to ludzie będą mieli mniej argumentów za tym, że żyją na diecie głodowej. jaki kraj taki szczaw i mirabelki.
Odpowiedz