A jak dla mnie słabe. Koleś potrzebuje kapitału na rozpoczęcie działalności, a nie jej utrzymanie, więc komentarz Konrada pokazuje tylko, że jest kretynem.
Jak Szymon ma pozyskać klientów skoro nie ma środków na rozpoczęcia działalności?
Jak już chciał mu pojechać to mógł powiedzieć, żeby poszedł do roboty i odłożył kasę na firmę.
@Bravo512: Wytłumaczę jak dziecku. Pieczesz jedno ciasto. Sprzedajesz. Za zarobione pieniądze kupujesz składniki na pięć ciast, pieczesz, sprzedajesz, 25, 125, 500... Oczywiście, nie zbudujesz w ten sposób firmy motoryzacyjnej. Ale ogromną część startupów można ruszyć praktycznie bez nakładów finansowych.
@Debocik: Wytłumaczę jak kretynowi. Proces administracyjny zakładania przedsiębiorstwa, wraz z obowiązkowymi opłatami różnego typu (z części firma jest zwolniona w pierwszym okresie funkcjonowania z tego co wiem) jest kosztem. W dodatku zakładanie firmy często jest związane z zakupem dodatkowych urządzeń, składników do wykonywania produktu/usługi, wynajmu pomieszczenia itp. Niezbędny jest kapitał początkowy, który chociaż często nie przekracza progu ok. 5 000 złotych, to jednak nawet taka suma nie bierze się z powietrza.
A za sprzedawanie ciast na ulicy bez stosownych zezwoleń możesz w najlepszym wypadku "zarobić" mandat.
Mimo, że dobre to już stare. Wiele razy to widziałem. Nawet na mistrzach gdzieś było.
Odpowiedzhttp://mistrzowie.org/654700/Startup @Fudal ?
OdpowiedzA jak dla mnie słabe. Koleś potrzebuje kapitału na rozpoczęcie działalności, a nie jej utrzymanie, więc komentarz Konrada pokazuje tylko, że jest kretynem. Jak Szymon ma pozyskać klientów skoro nie ma środków na rozpoczęcia działalności? Jak już chciał mu pojechać to mógł powiedzieć, żeby poszedł do roboty i odłożył kasę na firmę.
Odpowiedz@Bravo512: Wytłumaczę jak dziecku. Pieczesz jedno ciasto. Sprzedajesz. Za zarobione pieniądze kupujesz składniki na pięć ciast, pieczesz, sprzedajesz, 25, 125, 500... Oczywiście, nie zbudujesz w ten sposób firmy motoryzacyjnej. Ale ogromną część startupów można ruszyć praktycznie bez nakładów finansowych.
Odpowiedz@Debocik: Wytłumaczę jak kretynowi. Proces administracyjny zakładania przedsiębiorstwa, wraz z obowiązkowymi opłatami różnego typu (z części firma jest zwolniona w pierwszym okresie funkcjonowania z tego co wiem) jest kosztem. W dodatku zakładanie firmy często jest związane z zakupem dodatkowych urządzeń, składników do wykonywania produktu/usługi, wynajmu pomieszczenia itp. Niezbędny jest kapitał początkowy, który chociaż często nie przekracza progu ok. 5 000 złotych, to jednak nawet taka suma nie bierze się z powietrza. A za sprzedawanie ciast na ulicy bez stosownych zezwoleń możesz w najlepszym wypadku "zarobić" mandat.
Odpowiedz@Debocik: A skąd w takim razie pieniądze na piec i składniki do ciasta? Nie mówiąc już o podatkach i innych obowiązkowych opłatach.
OdpowiedzSzymon Ruman powinien zmienic nazwisko na Tuman.
Odpowiedz