@BorekLR: Taki sposób pisania wziął się chyba z reddita. Za pomocą znaku > rozpoczyna się tam cytowanie. Gdybym chciał w dwóch prostych krokach wynotować dwie ważne informacje z Twojej wypowiedzi, uczyniłbym to w następujący sposób:
> Po jakiemu
> Po debilnemu
Wydaje mi się, że jest to najkrótszy sposób, by pokazać, że ktoś gada głupoty – cytujemy mu dwa fragmenty jego tekstu, które sobie zaprzeczają, albo kilka wyjątkowo bezsensownych. Ponieważ łatwo w ten sposób wypunktować durnoty, przeniosło się to na inne strony (czasami mi się też tak zdarza napisać, by coś wyszczególnić). No i potem dotarło do ludzi, którzy przyjęli to bezkrytycznie nawet nie wiedząc o co chodzi, dołożyli < (znaczek w drugą stronę) i zmieszali ze swoimi durnymi nawykami typu "żeco".
Ach, te potencjalne spoty reklamowe tamponów..
By po nogach Ci nie ciekło,
Możesz z diabłem kopulować,
lecz pamiętaj - zamiast nieba
na to musisz być gotowa,
czeka Cię po śmierci piekło.
Na kapiącą krew po udach chooj szatana działa cuda!
Udzielam korepetycji z oddebilniania. Specjalnie dla osoby piszącej tego posta ominiemy rozdział "jestem inna" oraz "rodzice mnie nie rozumieją" i zaczniemy od "pisząc jak debil nie jesteś fajny, alfa, tetra, kasjopeja". Oferuję również praktykę w którym dominują uderzanie z rozpędu barankiem o ścianę.
Znaczy się, młode dziewczyny nieznające sposobu użycia tamponów ("myślałam że to się rozpuszcza albo coś") i kończące z kilkunastoma tamponami tamże zasłużyły na ekskomunikę. Dobrze wiedzieć, jak kiedyś jakąś poznam to ją poinformuję.
Po jakiemu ten post jest napisany? Po debilnemu?
OdpowiedzPo gimnazjalnemu.
OdpowiedzNa jedno wychodzi
Odpowiedz@BorekLR: Taki sposób pisania wziął się chyba z reddita. Za pomocą znaku > rozpoczyna się tam cytowanie. Gdybym chciał w dwóch prostych krokach wynotować dwie ważne informacje z Twojej wypowiedzi, uczyniłbym to w następujący sposób: > Po jakiemu > Po debilnemu Wydaje mi się, że jest to najkrótszy sposób, by pokazać, że ktoś gada głupoty – cytujemy mu dwa fragmenty jego tekstu, które sobie zaprzeczają, albo kilka wyjątkowo bezsensownych. Ponieważ łatwo w ten sposób wypunktować durnoty, przeniosło się to na inne strony (czasami mi się też tak zdarza napisać, by coś wyszczególnić). No i potem dotarło do ludzi, którzy przyjęli to bezkrytycznie nawet nie wiedząc o co chodzi, dołożyli < (znaczek w drugą stronę) i zmieszali ze swoimi durnymi nawykami typu "żeco".
OdpowiedzAch, te potencjalne spoty reklamowe tamponów.. By po nogach Ci nie ciekło, Możesz z diabłem kopulować, lecz pamiętaj - zamiast nieba na to musisz być gotowa, czeka Cię po śmierci piekło. Na kapiącą krew po udach chooj szatana działa cuda!
OdpowiedzHehe. Pani Frał dobrze powiedziała dziewczynom.
OdpowiedzUdzielam korepetycji z oddebilniania. Specjalnie dla osoby piszącej tego posta ominiemy rozdział "jestem inna" oraz "rodzice mnie nie rozumieją" i zaczniemy od "pisząc jak debil nie jesteś fajny, alfa, tetra, kasjopeja". Oferuję również praktykę w którym dominują uderzanie z rozpędu barankiem o ścianę.
OdpowiedzZnaczy się, młode dziewczyny nieznające sposobu użycia tamponów ("myślałam że to się rozpuszcza albo coś") i kończące z kilkunastoma tamponami tamże zasłużyły na ekskomunikę. Dobrze wiedzieć, jak kiedyś jakąś poznam to ją poinformuję.
Odpowiedz