Wreszcie oszczędze trochę czasu. Patrze, a na dachu ninja, kurde musze go zabić, żeby on nie zabił mnie. Zabijam go, a tu kurde potem okazuje się że to był kominiarz. I wiecie ile przez takie pomyłki straciłem czasu na zakopywanie zwłok kominiarzy, gdybym ten czas poświęcił na nauke języków obcych znałbym ich już pewnie ze 4. Ale teraz to nadrobie.
Ciekawe jakby to wyglądało jakby w okresie Sengoku taki kominiarz chodził po dachach , czy by go pomylili z Shinobi ?
Odpowiedzninja chyba porusza się bezszelestnie, czy tam beztupotnie...?
OdpowiedzKominiarz też przeważnie ma kocie ruchy po spożyciu kapki wody ognistej na rozgrzewkę.
Odpowiedzpopieram. nic tak nie wkurza niz kupno kalendarza od nieuczciwego ninja!
OdpowiedzWreszcie oszczędze trochę czasu. Patrze, a na dachu ninja, kurde musze go zabić, żeby on nie zabił mnie. Zabijam go, a tu kurde potem okazuje się że to był kominiarz. I wiecie ile przez takie pomyłki straciłem czasu na zakopywanie zwłok kominiarzy, gdybym ten czas poświęcił na nauke języków obcych znałbym ich już pewnie ze 4. Ale teraz to nadrobie.
Odpowiedz"mistrzowski komentarz"....
Odpowiedz