To ja też powiem żart:
-Miłego dnia
-Nie mów mi jak mam żyć!
Łapiecie? Bo po angielsku to jest "have a nice day" i brzmi jak rozkaz. Ha ha ha! To jest tak świetny żart, że musiałem go przetłumaczyć bez względu na to, że po polsku traci sens.
Hahaha rzeczywiście. To jak z tym kawałem w barze. Facet kompletnie pijany zagaduje trzy kobiety które się właśnie dosiadły, że opowie im kawał o blondynce. Pierwsza mówi, że jest blondynką i boksuje, koleżanka obok jest blondynką i walczy w klatce, a trzecia koleżanka jest blondynką i rzuca młotem. Pytają wszystkie: "chcesz nadal opowiadać ten kawał?" Facet myśli, drapie się po jajach, pierdnął, beknął i mówi: "eeee to nie... Nie będę wam trzy razy tłumaczył". I widzisz SonyERNI: ty właśnie odwrotnie bo ten kawał trzy razy przetłumaczyłeś, a trzeba było hp zostawić...
Go nie hp, głupi słownik za dużo władzy przejmuje i zdradza moje zainteresowania rpg. Dobrze że nie zmienia mi pory roku w porno roku, na szczęście nikt nie wie jak lubię ten gatunek...
Czemu nie przetłumaczyłeś wpisu do końca? Dalej napisał że sam się odprowadzi do wyjścia co mówi samo za siebie, że jest to gra słów i nie musisz wykładać kawy na ławę jakbyśmy byli tutaj wszyscy jakimiś ekoniedorozwojami po prawie.
I wszyscy dają plusa, żeby nie było, że nie załapali -.-
Odpowiedz@Jestem_Studentem_Prawa: Specjalnie wyjaśniłem :)
OdpowiedzTo ja też powiem żart: -Miłego dnia -Nie mów mi jak mam żyć! Łapiecie? Bo po angielsku to jest "have a nice day" i brzmi jak rozkaz. Ha ha ha! To jest tak świetny żart, że musiałem go przetłumaczyć bez względu na to, że po polsku traci sens.
OdpowiedzNie każdy zna angielski przyjacielu chciałem by Ci którzy nie znają zrozumieli to tyle.
OdpowiedzHahaha rzeczywiście. To jak z tym kawałem w barze. Facet kompletnie pijany zagaduje trzy kobiety które się właśnie dosiadły, że opowie im kawał o blondynce. Pierwsza mówi, że jest blondynką i boksuje, koleżanka obok jest blondynką i walczy w klatce, a trzecia koleżanka jest blondynką i rzuca młotem. Pytają wszystkie: "chcesz nadal opowiadać ten kawał?" Facet myśli, drapie się po jajach, pierdnął, beknął i mówi: "eeee to nie... Nie będę wam trzy razy tłumaczył". I widzisz SonyERNI: ty właśnie odwrotnie bo ten kawał trzy razy przetłumaczyłeś, a trzeba było hp zostawić...
OdpowiedzGo nie hp, głupi słownik za dużo władzy przejmuje i zdradza moje zainteresowania rpg. Dobrze że nie zmienia mi pory roku w porno roku, na szczęście nikt nie wie jak lubię ten gatunek...
OdpowiedzCzemu nie przetłumaczyłeś wpisu do końca? Dalej napisał że sam się odprowadzi do wyjścia co mówi samo za siebie, że jest to gra słów i nie musisz wykładać kawy na ławę jakbyśmy byli tutaj wszyscy jakimiś ekoniedorozwojami po prawie.
OdpowiedzAle "bravo" już nie przetłumaczyłeś. Pewnie dlatego nie załapałem dowcipu.
Odpowiedz@polliter: jakie bravo? Bravo girls xD?
Odpowiedzprzyłapany spłukany zepsuty JAK?
Odpowiedz