@ECmajn_: Nie odpisała. Tym bardziej mi się wydaje, że to może nie być zmyślone :) gdyby było, to już by do tej pory napisała, żeby tłum się cieszył. A tak - mogła po prostu nie zaglądać na stronę.
Ostatnimi czasy, przy każdym miernym 'mistrzu', przy którym nie wiem z czego miałbym się śmiać, scrolluję do góry i sprawdzam, czy to nie przypadkiem Ascara jest autorką tego screena. Gdy już się upewnię, że miałem rację, smutno kiwam głową, przyznaję sobie +20 do inteligencji i wracam do przeszukiwania Mistrzów w celu odnalezienia czegoś zabawnego bądź błyskotliwego... A nie jest to łatwe zadanie.
A organista wstał i zaczął klaskać,siostry zakonne dokazywać a proboszcz siedział i zawijał z tacy.
Odpowiedzfejk na kilometr
Odpowiedz@onet12: Też tak myślę, ale obserwuję, czy autorka wyznania coś na to odpisze. W końcu się podpisał imieniem.
Odpowiedz@Powerslave: Tu fejkiem są obie te "osoby" a nie tylko odpowiedź "księdza"
Odpowiedz@MOONN1: Co więcej: sądzę, że obie osoby są tą samą osobą! Nie jest to doskonały dowód na to, że katolicyzm głosi prawdę?
Odpowiedz@MOONN1: Nie do końca rozumiem, dlatego niektóre osoby czytają Anonimowe, skoro i tak każda historia to dla nich "fejk".
Odpowiedz@Powerslave: odpisała?
Odpowiedz@ECmajn_: Nie odpisała. Tym bardziej mi się wydaje, że to może nie być zmyślone :) gdyby było, to już by do tej pory napisała, żeby tłum się cieszył. A tak - mogła po prostu nie zaglądać na stronę.
OdpowiedzOstatnimi czasy, przy każdym miernym 'mistrzu', przy którym nie wiem z czego miałbym się śmiać, scrolluję do góry i sprawdzam, czy to nie przypadkiem Ascara jest autorką tego screena. Gdy już się upewnię, że miałem rację, smutno kiwam głową, przyznaję sobie +20 do inteligencji i wracam do przeszukiwania Mistrzów w celu odnalezienia czegoś zabawnego bądź błyskotliwego... A nie jest to łatwe zadanie.
Odpowiedz