Ku*wa, gazetkowy. Chyba ceratowy, z ich "gazetek" po rozłożeniu można by było zrobić ceratę na stół, gdyby nie była taka brudna. Roznosiłem, więc wiem - po godzinie masz łapy jak po przerzucaniu węgla gołymi rękami.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 listopada 2016 o 20:14
Dobry nawilżacz. Ładne delikatne podświetlenie, nie przeszkadza w nocy. Jedynie podczas pracy wydaje wysokiej częstotliwości pisk, oprócz najwyższej "prędkości" nawilżania. Polecam.
A grosika i tak nie będą mieli wydać :)\
OdpowiedzKu*wa, gazetkowy. Chyba ceratowy, z ich "gazetek" po rozłożeniu można by było zrobić ceratę na stół, gdyby nie była taka brudna. Roznosiłem, więc wiem - po godzinie masz łapy jak po przerzucaniu węgla gołymi rękami.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2016 o 20:14
rękoma * (tak tak, już mi lepiej
Odpowiedz@Spownex902: "Rękami" też jest dobrze.
OdpowiedzDobry nawilżacz. Ładne delikatne podświetlenie, nie przeszkadza w nocy. Jedynie podczas pracy wydaje wysokiej częstotliwości pisk, oprócz najwyższej "prędkości" nawilżania. Polecam.
Odpowiedz