Bo "protesty" to najczęściej głównie dobra zabawa. U nas zazwyczaj można się nawalić i pobawić petardami ("S"), a w USA zrobić zakupy za darmo, głównie elektroniczne.
Na dobra sprawe gdyby policja do antifiarzy, narodowych odchylencow (nie wszystkich narodowcow, tylko tych ktorzy robia rozróby), jakiś niedojdów spod znaku sierpa i młota którzy robia rozróby, nawalala za każdym razem z ostrej amunicji to problemu by nie było.
Bo "protesty" to najczęściej głównie dobra zabawa. U nas zazwyczaj można się nawalić i pobawić petardami ("S"), a w USA zrobić zakupy za darmo, głównie elektroniczne.
OdpowiedzNa dobra sprawe gdyby policja do antifiarzy, narodowych odchylencow (nie wszystkich narodowcow, tylko tych ktorzy robia rozróby), jakiś niedojdów spod znaku sierpa i młota którzy robia rozróby, nawalala za każdym razem z ostrej amunicji to problemu by nie było.
Odpowiedz