W Krakowie? To ostro... Polecam spróbować ich lokalną potrawę - nóż w żeberkach. I nie polecam się z Krakowiakami o nic spierać, oni zawsze stawiają sprawę na ostrzu noża. Dla rozładowania atmosfery możecie zaproponować im obejrzenie filmu, na przykład "Dom latających sztyletów". Krakowianki ponoć są piękne i na ich widok od razu czuje się motylka w brzuchu. Aa, no i nie polecam zostawać w Krakowie zbyt długo, bo tam jest taki smog, że można maczetę zawiesić.
O co ten człowiek pyta? I czy to jest w ogóle pytanie?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2016 o 17:15
W Krakowie? To ostro... Polecam spróbować ich lokalną potrawę - nóż w żeberkach. I nie polecam się z Krakowiakami o nic spierać, oni zawsze stawiają sprawę na ostrzu noża. Dla rozładowania atmosfery możecie zaproponować im obejrzenie filmu, na przykład "Dom latających sztyletów". Krakowianki ponoć są piękne i na ich widok od razu czuje się motylka w brzuchu. Aa, no i nie polecam zostawać w Krakowie zbyt długo, bo tam jest taki smog, że można maczetę zawiesić.
OdpowiedzSzczególna nadaje się na sylwestra, na majówkę polecam ogólną.
Odpowiedz