Zaczerwienienie skóry niemal zawsze wynika z reakcji mózgu. Jest to reakcja obronna na pewien bodziec. Dla przykładu, kiedy zahipnotyzowanej osobie wmówi się, że zaraz poparzy się ją rozżarzonym prętem, a tak naprawdę dotknie tylko długopisem, to skóra w tym miejscu i tak się zaczerwieni, jak przy oparzeniu.
@fabcio: A można sfabrykować ból i autentyczne zranienie ciała przez hipnozę?
Skoro już tłumaczysz w dziwny sposób "istotę elektromagnetyczną" tzw. "duszę" to się pytam jak na logicznego "researchera" przystało.
@go1: nic o duszy nie wspominałem :) Nadinterpretowałeś trochę. Podejrzewam, że ból można, ale jakąś otwartą ranę to nie sądzę. Nie jestem zresztą żadnym ekspertem. Wyżej powiedziałem tylko o czymś, co zaczytałem w jakimś magazynie naukowym lata temu.
Jak już wstawiasz skrina, to dałbyś źródło. Średnio teraz tego szukać.
Odpowiedz@Powerslave: http://joemonster.org/art/38189/Jak_to_jest_obudzic_sie_martwym_pare_slow_o_porazeniu_przysennym Proszę
Odpowiedz@Trojan1929: Dziękuję
OdpowiedzZaczerwienienie skóry niemal zawsze wynika z reakcji mózgu. Jest to reakcja obronna na pewien bodziec. Dla przykładu, kiedy zahipnotyzowanej osobie wmówi się, że zaraz poparzy się ją rozżarzonym prętem, a tak naprawdę dotknie tylko długopisem, to skóra w tym miejscu i tak się zaczerwieni, jak przy oparzeniu.
Odpowiedz@fabcio: A można sfabrykować ból i autentyczne zranienie ciała przez hipnozę? Skoro już tłumaczysz w dziwny sposób "istotę elektromagnetyczną" tzw. "duszę" to się pytam jak na logicznego "researchera" przystało.
Odpowiedz@go1: nic o duszy nie wspominałem :) Nadinterpretowałeś trochę. Podejrzewam, że ból można, ale jakąś otwartą ranę to nie sądzę. Nie jestem zresztą żadnym ekspertem. Wyżej powiedziałem tylko o czymś, co zaczytałem w jakimś magazynie naukowym lata temu.
Odpowiedz