Ustępowanie starszym nie ma nic wspólnego z uprzejmością ani dobrym wychowaniem. To noszący znamiona komunizmu zwyczaj wynikający z błędnego przekonania, że im się należy. Tylko czy naprawdę im się należy? Popatrzmy... Ja o 6 rano jadę do pracy, gdzie będę ciężko pracował. Dzień wcześniej też ciężko pracowałem i nazajutrz też będę. Muszę jechać o 6 rano, nie mogę później. Gdzie jadą starsi ludzie o 6 rano? Jadą do kościoła, potem do przychodni pobrylować w poczekalni, potem na targ. Mogą jechać później, kiedy nie ma już tłoku, ale nie - muszą z samego rana. Druga sprawa - ja za bilet płacę 100% jego ceny, oni płacą 50% albo wcale. Zostając przy komunistycznych kategoriach myślenia - komu się bardziej należy? Człowiekowi, który jedzie ciężko pracować i płaci 100% ceny biletu, czy człowiekowi, który jedzie sobie na wycieczkę i płaci 50% ceny biletu albo wcale? Odchodząc od komunistycznych kategorii myślenia i przechodząc w normalne - zająłem sobie miejsce i usiadłem. Nie mam obowiązku nikomu ustępować i nikt nie ma prawa ode mnie tego wymagać. Są specjalnie oznaczone miejsca dla ludzi starszych, więc jak ktoś zajmie takie miejsce, to wtedy mają prawo poprosić o jego zwolnienie, a on ma wtedy obowiązek ustąpić. Wtedy i tylko wtedy.
@BongMan: No z Twojej wypowiedzi wynika ze to ludziom starszym zdecydowanie bardziej nalezy sie miejsce siedzace. To oni przepracowali juz swoje lata i pewnie pracowali ciezej niz Ty, to oni zapracowali prawdopodobnie na ten autobus, to oni sa schorowani i jada do przychodnie gdzie spedza kilka godzin wsrod tlumu innych chorych. Jada o szostej bo maja taki kaprys i prawo wiec zycia nikomu nie porzadkuj. To czy ustapisz pokazuje jaki masz charakter a zreszta babcie i dziadki swietnie radza sobie w komunikacji publicznej i nie potrzebuja adwokatow :D:DD:D
@BongMan: Ty tak serio? Siedzisz sobie na tyłku i patrzysz jak przed Tobą stoi 80 letnia kobieta, bo Ci się wczoraj nóżki spracowały biedactwo? Akurat ustępowanie miejsca dla osób starszych ma dużo wspólnego z uprzejmością i dobrym wychowaniem, a jeszcze więcej z SZACUNKIEM do tych osób. Jak można w ogóle przeliczać to na ceny biletów? Kiedy dziewczynę zabierasz na bal sylwestrowy to najpierw siadasz przy stole robisz sobie w głowie szybki rachunek produktów najadasz się 'za 200 zł' (żeby zwróciło się za koszt wstępu) i dopiero potem idziesz z nią tańczyć, bo jesteś na plus kapitalistyczna miernoto? W końcu skoro zapłaciłeś 200 zł od osoby to równie dobrze za tyle możesz, a raczej musisz zjeść by nie być stratnym nie? Może spójrz na to w ten sposób, że ta starsza osoba oddała państwu XXX więcej w podatkach od Ciebie zmęczony bidulku, a Ty jedziesz państwowym przewoźnikiem więc jeszcze powinieneś się takiej starszej osobie kłaniać w pas, bo żeby nie ona dojeżdżałbyś na furmance o ile miałbyś takową. Trochę szacunku, bo rozpocząłeś pracę rok czy dwa temu pracę i już jesteś wielce zmęczony życiem, ale to nie zwalnia Cię z tego, że starsze osoby trzeba po prostu szanować, a nie przeliczać na dutki.
@cozakraj7: Oj, biedny mały móżdżek wyprany komunistycznymi wzorcami myślenia. Jeszcze pomysł, że oddawanie obcej osobie czegoś, za co płacisz ciężko zarobionymi pieniędzmi, jest oznaką szacunku... Hehe, nawet nie wiem co mam ci powiedzieć na takie dictum. No mentalny komunizm w najczystszej postaci. I jeszcze te z dupy wyciągnięte, absolutnie nieadekwatne porównania - majstersztyk! Pełna krasa oburzonego, niedojrzałego społecznie człowieka. Poczekaj, zaczniesz pracować i żyć na własny rachunek, to może samo do ciebie dotrze, dzieciaczku, naprawiaczu świata, z dobrym serduszkiem i małym móżdżkiem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2016 o 13:40
@BongMan: Od 16 roku życia pracowałem w każde wakacje i nawet czasem weekendy. Zdałem dobrze maturę skończyłem studia i nie potrzebowałem pieniędzy od rodziców. Komunistyczny wzorzec myślenia? Nigdy nie czekałem aż ktoś mi da co nie znaczy, że ja nie muszę dawać komuś, a ustąpienie komuś miejsca to zwykła błahostka. Więc spracowany kapitalisto siedź sobie na tyłku w mpk i myśl o tym jak ciężko zapracowałeś na ten bilet i jak będziesz walczyć by przypadkiem nie stać w autobusie, bo przecież nóg na loterii nie wygrałeś ;-) Gość, który nie chce ustąpić miejsca dla starszej często schorowanej osoby pisze o niedojrzałości społecznej, bo on płaci 100% za bilet ;-) Śmiechu warte.
@haw: Art. 190
§ 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ale dostaniesz manto od rodziców i szlaban na komputer jak przyjdzie list z prokuratury, internetowy chojraku. Bongman jak by co to zrobiłem screena gdyby ten internetowy kozak usunął komentarz ;)
K#rwa, toć on ma rację po co ci ludzie pchają w w godzinach szczytu ja na starość będę miał inne zajawki niż z bolącym palcem biegać do lekarza. No chyba ze będzie mi przeszkadzał grać na konsoli
@BongMan: Pomyśl idioto o swojej matce/ojcu/dziadkach. Nie ustąpisz im miejsca bo jesteś zmęczony? Wyobrażam sobie jaką miękką fają jesteś. No mimo wszystko możesz poczuć ulgę bo ktoś taki jak ja ustąpi miejsca twojej matce mimo świadomości że ty moją będziesz miał w poważaniu. Upadek jakiejkolwiek moralności...
@BongMan: Aż się zalogowałem żeby Cię zminusować!
Widzę, że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz. Przestań tak robić. Czasem, będąc idiotą lepiej jest siedzieć cicho i nic nie mówić, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Pytania, które zadaję sobie a chciałbym Tobie.
A jak wsiądzie, dwudziestolatek z nogą w gipsie to też dupy nie ruszysz? Bo pewnie skręcił nogę zjeżdżając na nartach w Szwajcarii? A może gonił złodzieja i się przewrócił? Ma nogę w gipsie, wstań i daj mu posiedzieć.
Skąd wiesz dokąd baba jedzie i po co? Jechałeś za nią? Sprawdziłeś to? Pracujesz w przychodni, do której poszła? Jesteś ministrantem w kościele, do którego chodzi?
Skąd możesz wiedzieć ile zapłaciła za bilet? Jesteś kanarem?
Masz ciężką pracę, do której musisz jechać o 6 rano? Jak Ci się nie podoba, to ...no nie wiem, weź kredyt i zmień pracę? "Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać woreczki" jak powiedział klasyk. A może baba wracała ze swojej ciężkiej pracy?
Objaw dobrego wychowania? Ty nie musisz przepuszczać kobiety w drzwiach ani tych drzwi jej przytrzymać. Co za różnica czy przejdzie przed, czy za Tobą? A jeśli nie ma siły żeby sobie drzwi samej przytrzymać to trzeba było zostać w domu.
Dlaczego trzeba ustępować miejsca starszym? Dla okazania szacunku! Dlatego, że to oni, nie Ty, przeżyli w tym kraju 70-80 lat. I żyją! Dlatego, że pewnego dnia ja będę miał 70 lat (jeśli dożyję) i jeśli będę musiał jechać komunikacją to mam nadzieję, że ktoś, kto nie jest złamanym kutasem, wstanie i pozwoli mi usiąść.
@dmalec: Noo, pierwsza osoba, która próbuje nawiązać normalną dyskusję. Tylko gdyby nie te obelgi... Ok, po kolei.
"A jak wsiądzie, dwudziestolatek z nogą w gipsie to też dupy nie ruszysz?"
Jeśli będę siedział na miejscu oznaczonym jako to dla ludzi starszych lub chorych - ruszę. Jeśli na zwykłym - nie. Bo z jakiej racji?
"Skąd wiesz dokąd baba jedzie i po co? Jechałeś za nią? Sprawdziłeś to? Pracujesz w przychodni, do której poszła? Jesteś ministrantem w kościele, do którego chodzi?"
Mam tu dwie przesłanki.
1. Nie pracują, więc gdzie mają jeździć rano?
2. W godzinach porannych w przychodniach, pod kościołami i na targach jest masa starszych ludzi.
"Skąd możesz wiedzieć ile zapłaciła za bilet?"
Stąd: http://www.ztm.waw.pl/?c=142
Co do twoich pozostałych zarzutów...
Pracuję umysłowo. Uwierz, męczy to bardziej niż praca fizyczna. Dojeżdżam godzinę w jedną stronę, płacę za to i nie będę stał, jak mogę siedzieć. Nie i chuuj. Rady życiowe zachowaj dla swoich kolegów.
Przepuszczenie kobiety w drzwiach nic nie mnie kosztuje, niczego nie tracę i nie muszę oddawać nikomu czegoś, za co zapłaciłem. Przepuszczenie kogokolwiek w drzwiach w niczym mi nie zaszkodzi, natomiast stanie przez godzinę w ścisku, za co jeszcze muszę płacić, już tak. Porównanie nieadekwatne.
I kolejny raz powtarzam: Oddawanie obcym ludziom czegoś, co jest twoje, za co zapłaciłeś, nie ma nic wspólnego z szacunkiem i nie jest w żaden sposób uzasadnione. Uważasz, że jest? To dlaczego zamiast miejsca w autobusie, nie oddasz im komputera, telefonu albo najlepiej samochodu, żeby nie musieli jeździć autobusami?
Przeczytałem to wszystko i wiecie co? Ni ch*ja nie zejde bo musze nogi na starość oszczędzać, bo młode ku*wie (takie jak Ja) nie ustąpią mi miejsca na starość.
@j0hny21: Jest nieuprzejmy, bo nie chce oddać obcej osobie czegoś, za co zapłacił? Spoko... To już tłumaczyłem przedmówcom. Przejdźmy więc do innej kwestii.
Powiedzmy, że w autobusie jest 40 miejsc siedzących, czyli 40 osób jest wobec niej nieuprzejmych, bo 40 osób siedzi, a ona stoi. Dlaczego chcesz bić tylko jego i dlaczego uważasz, że spośród tych 40 osób akurat on ma ustąpić?
jeszcze apropo - nikt inny nie mógł ustąpić miejsca bo nikogo innego w tramwaju nie było
OdpowiedzUstępowanie starszym nie ma nic wspólnego z uprzejmością ani dobrym wychowaniem. To noszący znamiona komunizmu zwyczaj wynikający z błędnego przekonania, że im się należy. Tylko czy naprawdę im się należy? Popatrzmy... Ja o 6 rano jadę do pracy, gdzie będę ciężko pracował. Dzień wcześniej też ciężko pracowałem i nazajutrz też będę. Muszę jechać o 6 rano, nie mogę później. Gdzie jadą starsi ludzie o 6 rano? Jadą do kościoła, potem do przychodni pobrylować w poczekalni, potem na targ. Mogą jechać później, kiedy nie ma już tłoku, ale nie - muszą z samego rana. Druga sprawa - ja za bilet płacę 100% jego ceny, oni płacą 50% albo wcale. Zostając przy komunistycznych kategoriach myślenia - komu się bardziej należy? Człowiekowi, który jedzie ciężko pracować i płaci 100% ceny biletu, czy człowiekowi, który jedzie sobie na wycieczkę i płaci 50% ceny biletu albo wcale? Odchodząc od komunistycznych kategorii myślenia i przechodząc w normalne - zająłem sobie miejsce i usiadłem. Nie mam obowiązku nikomu ustępować i nikt nie ma prawa ode mnie tego wymagać. Są specjalnie oznaczone miejsca dla ludzi starszych, więc jak ktoś zajmie takie miejsce, to wtedy mają prawo poprosić o jego zwolnienie, a on ma wtedy obowiązek ustąpić. Wtedy i tylko wtedy.
Odpowiedz@BongMan: No z Twojej wypowiedzi wynika ze to ludziom starszym zdecydowanie bardziej nalezy sie miejsce siedzace. To oni przepracowali juz swoje lata i pewnie pracowali ciezej niz Ty, to oni zapracowali prawdopodobnie na ten autobus, to oni sa schorowani i jada do przychodnie gdzie spedza kilka godzin wsrod tlumu innych chorych. Jada o szostej bo maja taki kaprys i prawo wiec zycia nikomu nie porzadkuj. To czy ustapisz pokazuje jaki masz charakter a zreszta babcie i dziadki swietnie radza sobie w komunikacji publicznej i nie potrzebuja adwokatow :D:DD:D
Odpowiedz@BongMan: Ty tak serio? Siedzisz sobie na tyłku i patrzysz jak przed Tobą stoi 80 letnia kobieta, bo Ci się wczoraj nóżki spracowały biedactwo? Akurat ustępowanie miejsca dla osób starszych ma dużo wspólnego z uprzejmością i dobrym wychowaniem, a jeszcze więcej z SZACUNKIEM do tych osób. Jak można w ogóle przeliczać to na ceny biletów? Kiedy dziewczynę zabierasz na bal sylwestrowy to najpierw siadasz przy stole robisz sobie w głowie szybki rachunek produktów najadasz się 'za 200 zł' (żeby zwróciło się za koszt wstępu) i dopiero potem idziesz z nią tańczyć, bo jesteś na plus kapitalistyczna miernoto? W końcu skoro zapłaciłeś 200 zł od osoby to równie dobrze za tyle możesz, a raczej musisz zjeść by nie być stratnym nie? Może spójrz na to w ten sposób, że ta starsza osoba oddała państwu XXX więcej w podatkach od Ciebie zmęczony bidulku, a Ty jedziesz państwowym przewoźnikiem więc jeszcze powinieneś się takiej starszej osobie kłaniać w pas, bo żeby nie ona dojeżdżałbyś na furmance o ile miałbyś takową. Trochę szacunku, bo rozpocząłeś pracę rok czy dwa temu pracę i już jesteś wielce zmęczony życiem, ale to nie zwalnia Cię z tego, że starsze osoby trzeba po prostu szanować, a nie przeliczać na dutki.
Odpowiedz@cozakraj7: Oj, biedny mały móżdżek wyprany komunistycznymi wzorcami myślenia. Jeszcze pomysł, że oddawanie obcej osobie czegoś, za co płacisz ciężko zarobionymi pieniędzmi, jest oznaką szacunku... Hehe, nawet nie wiem co mam ci powiedzieć na takie dictum. No mentalny komunizm w najczystszej postaci. I jeszcze te z dupy wyciągnięte, absolutnie nieadekwatne porównania - majstersztyk! Pełna krasa oburzonego, niedojrzałego społecznie człowieka. Poczekaj, zaczniesz pracować i żyć na własny rachunek, to może samo do ciebie dotrze, dzieciaczku, naprawiaczu świata, z dobrym serduszkiem i małym móżdżkiem.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2016 o 13:40
@BongMan: Od 16 roku życia pracowałem w każde wakacje i nawet czasem weekendy. Zdałem dobrze maturę skończyłem studia i nie potrzebowałem pieniędzy od rodziców. Komunistyczny wzorzec myślenia? Nigdy nie czekałem aż ktoś mi da co nie znaczy, że ja nie muszę dawać komuś, a ustąpienie komuś miejsca to zwykła błahostka. Więc spracowany kapitalisto siedź sobie na tyłku w mpk i myśl o tym jak ciężko zapracowałeś na ten bilet i jak będziesz walczyć by przypadkiem nie stać w autobusie, bo przecież nóg na loterii nie wygrałeś ;-) Gość, który nie chce ustąpić miejsca dla starszej często schorowanej osoby pisze o niedojrzałości społecznej, bo on płaci 100% za bilet ;-) Śmiechu warte.
Odpowiedz@BongMan: jeszcze slowo a wyplace ci taka piache, ze rureczki beda ci w locie szelescily :p
Odpowiedz@haw: http://img.sadistic.pl/pics/e4c44d41fefa.jpg
Odpowiedz@haw: Art. 190 § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ale dostaniesz manto od rodziców i szlaban na komputer jak przyjdzie list z prokuratury, internetowy chojraku. Bongman jak by co to zrobiłem screena gdyby ten internetowy kozak usunął komentarz ;)
OdpowiedzK#rwa, toć on ma rację po co ci ludzie pchają w w godzinach szczytu ja na starość będę miał inne zajawki niż z bolącym palcem biegać do lekarza. No chyba ze będzie mi przeszkadzał grać na konsoli
Odpowiedz@BongMan: Pomyśl idioto o swojej matce/ojcu/dziadkach. Nie ustąpisz im miejsca bo jesteś zmęczony? Wyobrażam sobie jaką miękką fają jesteś. No mimo wszystko możesz poczuć ulgę bo ktoś taki jak ja ustąpi miejsca twojej matce mimo świadomości że ty moją będziesz miał w poważaniu. Upadek jakiejkolwiek moralności...
Odpowiedz@BongMan: Aż się zalogowałem żeby Cię zminusować! Widzę, że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz. Przestań tak robić. Czasem, będąc idiotą lepiej jest siedzieć cicho i nic nie mówić, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości. Pytania, które zadaję sobie a chciałbym Tobie. A jak wsiądzie, dwudziestolatek z nogą w gipsie to też dupy nie ruszysz? Bo pewnie skręcił nogę zjeżdżając na nartach w Szwajcarii? A może gonił złodzieja i się przewrócił? Ma nogę w gipsie, wstań i daj mu posiedzieć. Skąd wiesz dokąd baba jedzie i po co? Jechałeś za nią? Sprawdziłeś to? Pracujesz w przychodni, do której poszła? Jesteś ministrantem w kościele, do którego chodzi? Skąd możesz wiedzieć ile zapłaciła za bilet? Jesteś kanarem? Masz ciężką pracę, do której musisz jechać o 6 rano? Jak Ci się nie podoba, to ...no nie wiem, weź kredyt i zmień pracę? "Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać woreczki" jak powiedział klasyk. A może baba wracała ze swojej ciężkiej pracy? Objaw dobrego wychowania? Ty nie musisz przepuszczać kobiety w drzwiach ani tych drzwi jej przytrzymać. Co za różnica czy przejdzie przed, czy za Tobą? A jeśli nie ma siły żeby sobie drzwi samej przytrzymać to trzeba było zostać w domu. Dlaczego trzeba ustępować miejsca starszym? Dla okazania szacunku! Dlatego, że to oni, nie Ty, przeżyli w tym kraju 70-80 lat. I żyją! Dlatego, że pewnego dnia ja będę miał 70 lat (jeśli dożyję) i jeśli będę musiał jechać komunikacją to mam nadzieję, że ktoś, kto nie jest złamanym kutasem, wstanie i pozwoli mi usiąść.
Odpowiedz@dmalec: Noo, pierwsza osoba, która próbuje nawiązać normalną dyskusję. Tylko gdyby nie te obelgi... Ok, po kolei. "A jak wsiądzie, dwudziestolatek z nogą w gipsie to też dupy nie ruszysz?" Jeśli będę siedział na miejscu oznaczonym jako to dla ludzi starszych lub chorych - ruszę. Jeśli na zwykłym - nie. Bo z jakiej racji? "Skąd wiesz dokąd baba jedzie i po co? Jechałeś za nią? Sprawdziłeś to? Pracujesz w przychodni, do której poszła? Jesteś ministrantem w kościele, do którego chodzi?" Mam tu dwie przesłanki. 1. Nie pracują, więc gdzie mają jeździć rano? 2. W godzinach porannych w przychodniach, pod kościołami i na targach jest masa starszych ludzi. "Skąd możesz wiedzieć ile zapłaciła za bilet?" Stąd: http://www.ztm.waw.pl/?c=142 Co do twoich pozostałych zarzutów... Pracuję umysłowo. Uwierz, męczy to bardziej niż praca fizyczna. Dojeżdżam godzinę w jedną stronę, płacę za to i nie będę stał, jak mogę siedzieć. Nie i chuuj. Rady życiowe zachowaj dla swoich kolegów. Przepuszczenie kobiety w drzwiach nic nie mnie kosztuje, niczego nie tracę i nie muszę oddawać nikomu czegoś, za co zapłaciłem. Przepuszczenie kogokolwiek w drzwiach w niczym mi nie zaszkodzi, natomiast stanie przez godzinę w ścisku, za co jeszcze muszę płacić, już tak. Porównanie nieadekwatne. I kolejny raz powtarzam: Oddawanie obcym ludziom czegoś, co jest twoje, za co zapłaciłeś, nie ma nic wspólnego z szacunkiem i nie jest w żaden sposób uzasadnione. Uważasz, że jest? To dlaczego zamiast miejsca w autobusie, nie oddasz im komputera, telefonu albo najlepiej samochodu, żeby nie musieli jeździć autobusami?
Odpowiedz@BongMan: Skoro on jest nieuprzejmy w sposunku do starszej Pani. To dlaczego na mam być uprzejmy w stosunku do niego i mu nie wpie*dolić?
OdpowiedzPrzeczytałem to wszystko i wiecie co? Ni ch*ja nie zejde bo musze nogi na starość oszczędzać, bo młode ku*wie (takie jak Ja) nie ustąpią mi miejsca na starość.
Odpowiedz@j0hny21: Jest nieuprzejmy, bo nie chce oddać obcej osobie czegoś, za co zapłacił? Spoko... To już tłumaczyłem przedmówcom. Przejdźmy więc do innej kwestii. Powiedzmy, że w autobusie jest 40 miejsc siedzących, czyli 40 osób jest wobec niej nieuprzejmych, bo 40 osób siedzi, a ona stoi. Dlaczego chcesz bić tylko jego i dlaczego uważasz, że spośród tych 40 osób akurat on ma ustąpić?
Odpowiedz@schwanz66: "jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona"
Odpowiedz@BongMan: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia
OdpowiedzCo za brak kultury... jak można komuś przeszkadzać w rozmowie telefonicznej.
Odpowiedz@sila1989: jeszcze rozumiem ze androidziarzowi. ale przez AJFONA? pasazerowie powinni doplacic 50% do biletu za dodatkowy amajzing.
OdpowiedzSkoro go nie pozdrawia, to po co opisuje całą tę historię? Po co ten wpis? Nie lepiej pisząc, pozdrowić? I milej by jakoś było...
Odpowiedz