Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Partnerskie sekrety

+18
Ten skrin może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar smuga50
1 3

@Dawid: to się nazywa "miłość"...

Odpowiedz
avatar kontraparka
3 3

@smuga50: Zgadza się. A przynajmniej pierwszy jej etap.

Odpowiedz
avatar Smuggler
2 2

@kontraparka: Pierwszy etap miłości w trakcie wspólnego mieszkania?

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
2 14

to kwestia specyfiki umyslu kobiet - jeśli kobieta daje prezent to albo żeby zrobić na złość, albo żeby coś udowodnić albo żeby cię sprawdzić - stąd odebrała pudło gadżetów od swojego faceta jako podpuche, test - i myślała że jeśli jakiegoś użyje, to facet to wykorzysta przeciwko niej - w umyśle większości kobiet po prostu nigdy w żaden sposób się nie zmieści, że ktoś może dla kogoś zrobić coś bezinteresownie - ot tak, dałem ci prezent i nie mam nic przeciwko żebyś wykorzystała go jak mnie nie będzie, bo chciałbym żebyś była szczęśliwa - kobieta czytając takie słowa widzi je na czerwono z adnotacją UWAGA IRONIA PODSTĘP

Odpowiedz
avatar arielka554
3 3

@zpiesciamudotwarzy: Haha no chyba nie ;p A przynajmniej nie wszystkie kobiety, nie generalizuj. Ja często daję coś mojemu chłopakowi i sprawia mi to wielką przyjemność ;) A i on często mi kupuje np. kwiaty i jakoś nie doszukuję się w tym spisku ;)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 6

@arielka554: no widzisz, a spodziewałem się mnóstwa kobiet które potwierdzą że są wyrachowanymi zimnymi sukami :)... nawet jak byś była wyjątkiem potwierdzającym regułę, to i tak tego typu wpis nic nie wnosi do dyskusji :) a swoją dorgą poczekaj aż da ci bardziej niestandardowy prezent, ale w niespodziewanym czasie - od razu zaczniesz kminić "co to oznacza" :)

Odpowiedz
avatar BorekLR
0 6

@zpiesciamudotwarzy: W myśl jednej z zasad internetów - jeżeli napiszesz coś o kobietach, to zaraz zjawi się jakaś, która napisze, że ONA tego nie robi, więc to tylko generalizacja i zabobon ;)

Odpowiedz
avatar Orrelis
6 6

@zpiesciamudotwarzy: Proszę, nie nazywaj takich popie*dolonych idiotek kobietami. Nie zasługują ma to. Jak dostaję od faceta prezent, to wiem, że chce mnie po prostu obdarować, a nie, że coś knuje. Szczerze mówiąc nawet bym na to nie wpadła, dopiero to wyznanie i twój komentarz uświadomiły mi, że takie, hmmm, nie umiem tego nazwać, żeby nie przeklnąć, istnieją. Nigdy nie doszukuję się drugiego dna w jakimkolwiek geście/prezencie od mojego faceta. Sama też mu dużo daję, często robię niespodzianki. Znaczy się, no, tak, jak się widujemy - on studiuje i pracuje za granicą, więc przyjeżdża co 6 tygodni.

Odpowiedz
avatar arielka554
1 1

@zpiesciamudotwarzy: Oczywiście, że żadna by się nie przyznała, ale o to chodzi, ja właśnie chciałam przez to powiedzieć, że większość kobiet myśli podobnie jak ja. I zdziwię Cię- już zdarzyło mi się dostać taki prezent, bez okazji, jakoś nie szukałam wtedy głębszej przyczyny. Czasem po prostu ma się ochotę sprawić ukochanej osobie niespodziankę. @BorekLR Wiadomo, że tak jest, bo wyjątki zawsze się znajdą, ale to nie jest wyjątek! Czy jakbym napisała, że każda moja znajoma lubi dostawać i dawać prezenty swoim chłopakom, także bez okazji, to by to coś zmieniło? I tak byście napisali, że to kilka wyjątków, bo wszyscy tutaj jesteście psychologami i znacie na wylot kobiecą psychikę ;) Zgodnie z tym co napisała Orrelis, to właśnie te zje*ane laski są wyjątkami.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

@Orrelis: Ale ten wpis - przynajmniej w zamyśle autora - wcale nie był atakiem na kobiety. Wręcz przeciwnie - osobiście uważam kobiety za znacznie bardziej zaawansowane intelektualnie istoty niż mężczyźni. O ile ta historia jest prawdziwa to motywem do tego prezentu była niepewność swojej wydolności seksualnej autora - liczył na to że dając jej elektroniczne zabawki sprawi że nie będzie szukać gdzie indziej tego, czego on nie potrafi jej dać. Ona z kolei doskonale wiedziała to z czego być może on nie zdawał sobie do końca sprawy - i dlatego go przepraszała..

Odpowiedz
avatar zerco
6 8

O co chodzi z tym powielaniem błędnego stereotypu, że jak ktoś nie uprawia seksu to musi się masturbować? Zawsze gdy takie coś czytam zastanaiwam się czy nie spróbować, a potem zapominam o sprawie bo znajduję coś lepszego do roboty.

Odpowiedz
avatar Orrelis
7 7

@zerco: Wydaje mi się, że to przez jakichś stulejarzy/wiecznych prawiczków, którzy nie potrafią okiełznać swojego popędu. Zresztą podobno są nawet tacy, którzy uprawiają seks, a mimo to się masturbują. Jakoś do czasu 2 klasy gimnazjum byłam pewna, że wszyscy to robią, może, że nie wszystkie dziewczyny, ale nie ma faceta, który by nie trzepał. Potem zaczęłam obracać się w innych kręgach ludzi, i okazało się, że duża ilość moich kumpli tego nie robi. Początkowo nie wierzyłam, ale mój facet też tego nie robi. Teraz, jak zwracam na to uwagę, to znam nawet kilku (wliczając w to mojego), którzy nie oglądają porno. Jeśli ktoś nie wierzy, to jego sprawa, ale chcę tylko pokazać, że nie jest tak, że każdy facet sobie wali, bo ma popęd jak 15-latek i nad nim nie panuje.

Odpowiedz
avatar AkuNoKitsune
3 3

@zerco: Zawsze kiedy czytam "Każdy się masturbuje ale wiele osób się do tego nie przyznaje" zastanawiam się jak zranioną trzeba być osobą, by naprawdę nie wyobrażać sobie życia bez tego. Kiedyś wściekałam się, że ludzie powielają takie debilne "prawdy" w internetach, teraz jest mi po prostu smutno.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@Orrelis: A ja się zastanawiam, skąd ten hejt na masturbację? Masturbowanie się, jak i niemasturbowanie są całkiem normalne. Każdy ma inne potrzeby, ale żeby od razu masturbujących wyzywać od stulejarzy i 15-latków? :)

Odpowiedz
avatar Orrelis
4 4

@cimcirimci: Źle to odebrałeś, hejtuję tych, co się masturbują i wmawiają wszystkim, że każdy musi i nie ma takich, co tego nie robią. Jeśli ktoś robi to dla siebie, to.proszę bardzo, ale wkurzają mnie stulejarze z joemonstera i kwejka, którzy uważają, że życie bez porno to nie życie, że w każdym związku mimo seksu partnerzy w skryciu przed sobą się masturbują, że nie istnieją ludzie, którzy mie walą/nie oglądają porno, że gołe baby w necie to najważniejsza rzecz w życiu i "są cycki jest okejka".

Odpowiedz
avatar sarin9
2 2

To kobiety też sraja?

Odpowiedz
avatar insz
2 2

"A kiedy facet w delegacji, to już całkiem OK!" Nie wiem na jakie delegacje on jeździ ale czy od tych dild to go tyłek nie boli?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Moja nie musi. Ja swoją prawą przyłapałem na gorącym uczynku.

Odpowiedz
Udostępnij