On ma 28 lat, a grać zaczął tak właściwie rok, dwa lata temu. Jakby miał 22-23 lata, to największe kluby zasypałyby go ofertami, ale tak to mu pozostaje tylko granie w reklamach.
Acha... Za najlepszego piłkarza bundesligi już w 2012 go uznano, czyli na dziś to prawie 5 lat, ale znawca BongMan, słynny doradca piłkarski, menadżer Barcelony, Realu oraz własnej du...y wie jak widać lepiej, kiedy piłkarz coś znaczy. Moim zdaniem Bayern to obecnie jeden z 5 najlepszych klubów w Europie. Swoją ligę wygrywa, puchar wygrywa, a w lidze mistrzów w ostatnich latach gra regularnie minimum półfinały. Ale jak zwykle ktoś powie, że np. Manchester United jest lepszy bo kiedyś wygrywał... Kiedyś to było kiedyś. Obecnie Lewandowski raczej nie ma po co zmieniać klubu. Można powiedzieć, że Real jest lepszy, może Barca choć słabo im idzie aktualnie, niemniej ani żaden włoski,ani angielski klub Bayernowi nie podskakuje. Więc nie rozumiem jakie największe kluby miałyby zasypywać bo ofertami, skoro teraz gra w jednym z 3, czy może 4 najlepszych obecnie klubów Europy. Ma patrzeć na historię, tradycję, dawne sukcesy? To puste słowa. Wygrywa ten kto więcej płaci i kto wygrywa trofea i ligę, a nie przywiązanie do dawnych sukcesów. Gdyby tak było to w Polsce piłkarze marzyliby o Górniku Zabrze zaraz za Legią...
@conrad_owl: Jeśli chodzi o kluby masz rację. Chodziło mi o to, że trochę za późno zaczął grać i nie wywoła w świecie piłki żadnej sensacji i już żaden z liczących się klubów nie będzie się nim interesował, bo 28 lat dla napastnika to już prawie koniec kariery.
@conrad_owl: nie do końca się zgodzę, a to z prostej przyczyny - liga niemiecka jest generalnie słaba. Bayern praktycznie nie ma tam konkurencji (poza pojedynczymi wyskokami np. Borussii gdy miała świetnego trenera albo Lipska próbującego się bawić w Leicester z sezonem życia), a jak już ma - to zazwyczaj po prostu wykupuje z niej co lepszych zawodników i znowu nie ma... A łatwa sytuacja w lidze przekłada się też na puchary - można skupić się na LM, zamiast na ciężkim terminarzu ligowym... Śmiem twierdzić że gdyby Bayern miał rozegrać sezon w lidze angielskiej, to pomimo że jest ona obecnie w kryzysie, miałby problem załapać się do czołowej czwórki, bo zwyczajnie nie jest przyzwyczajony do tego, że praktycznie w każdym meczu musi walczyć o swoje, zamiast rezerwami ogrywać słabiaków... ale tego niestety nie będziemy w stanie potwierdzić...
PS żeby nie było - też uważam że Bayern jest jednym z najlepszych klubów na świecie. Zauważam tylko że ma łatwiej niż rywale z innych lig.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2017 o 0:08
@FriendzoneMaster: to poniekąd prawda i zgadzam się, że angielska liga jest potężna i ciekawa. Niemniej Bayern ma deczko trudniej niż Real i Barca. Ok - obecnie nie aż tak trudno, ale 15 lat temu w Hiszpanii był Real i Barca, dziś Real i Barca, a 15 lat temu w Niemczech był Bayern, Bayer, Hertha, Schalke... Dziś w Hiszpanii jest seryjny zdobywca Ligi Europy - Sevilla. I tyle. Athletico raczej trzyma się w czele, ale bez wyraźnych podskoków w lidze...
@conrad_owl: ano Hiszpania to już w ogóle całkiem osobna historia, w przypadku wielu meczów z udziałem Barcy czy Realu większym zaskoczeniem jest remis 1:1 niż wygrana faworyta 8:0...
przykład, że nawet najporządniejszym ludziom pod wpływem pieniędzy i sławy zaczyna powoli odwalać. Chociaż on się ciężko przed tym bronił to chyba pod wpływem żony tę walkę przegrywa.
On ma 28 lat, a grać zaczął tak właściwie rok, dwa lata temu. Jakby miał 22-23 lata, to największe kluby zasypałyby go ofertami, ale tak to mu pozostaje tylko granie w reklamach.
OdpowiedzAcha... Za najlepszego piłkarza bundesligi już w 2012 go uznano, czyli na dziś to prawie 5 lat, ale znawca BongMan, słynny doradca piłkarski, menadżer Barcelony, Realu oraz własnej du...y wie jak widać lepiej, kiedy piłkarz coś znaczy. Moim zdaniem Bayern to obecnie jeden z 5 najlepszych klubów w Europie. Swoją ligę wygrywa, puchar wygrywa, a w lidze mistrzów w ostatnich latach gra regularnie minimum półfinały. Ale jak zwykle ktoś powie, że np. Manchester United jest lepszy bo kiedyś wygrywał... Kiedyś to było kiedyś. Obecnie Lewandowski raczej nie ma po co zmieniać klubu. Można powiedzieć, że Real jest lepszy, może Barca choć słabo im idzie aktualnie, niemniej ani żaden włoski,ani angielski klub Bayernowi nie podskakuje. Więc nie rozumiem jakie największe kluby miałyby zasypywać bo ofertami, skoro teraz gra w jednym z 3, czy może 4 najlepszych obecnie klubów Europy. Ma patrzeć na historię, tradycję, dawne sukcesy? To puste słowa. Wygrywa ten kto więcej płaci i kto wygrywa trofea i ligę, a nie przywiązanie do dawnych sukcesów. Gdyby tak było to w Polsce piłkarze marzyliby o Górniku Zabrze zaraz za Legią...
Odpowiedz@conrad_owl: Jeśli chodzi o kluby masz rację. Chodziło mi o to, że trochę za późno zaczął grać i nie wywoła w świecie piłki żadnej sensacji i już żaden z liczących się klubów nie będzie się nim interesował, bo 28 lat dla napastnika to już prawie koniec kariery.
Odpowiedz@conrad_owl: nie do końca się zgodzę, a to z prostej przyczyny - liga niemiecka jest generalnie słaba. Bayern praktycznie nie ma tam konkurencji (poza pojedynczymi wyskokami np. Borussii gdy miała świetnego trenera albo Lipska próbującego się bawić w Leicester z sezonem życia), a jak już ma - to zazwyczaj po prostu wykupuje z niej co lepszych zawodników i znowu nie ma... A łatwa sytuacja w lidze przekłada się też na puchary - można skupić się na LM, zamiast na ciężkim terminarzu ligowym... Śmiem twierdzić że gdyby Bayern miał rozegrać sezon w lidze angielskiej, to pomimo że jest ona obecnie w kryzysie, miałby problem załapać się do czołowej czwórki, bo zwyczajnie nie jest przyzwyczajony do tego, że praktycznie w każdym meczu musi walczyć o swoje, zamiast rezerwami ogrywać słabiaków... ale tego niestety nie będziemy w stanie potwierdzić... PS żeby nie było - też uważam że Bayern jest jednym z najlepszych klubów na świecie. Zauważam tylko że ma łatwiej niż rywale z innych lig.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2017 o 0:08
@FriendzoneMaster: to poniekąd prawda i zgadzam się, że angielska liga jest potężna i ciekawa. Niemniej Bayern ma deczko trudniej niż Real i Barca. Ok - obecnie nie aż tak trudno, ale 15 lat temu w Hiszpanii był Real i Barca, dziś Real i Barca, a 15 lat temu w Niemczech był Bayern, Bayer, Hertha, Schalke... Dziś w Hiszpanii jest seryjny zdobywca Ligi Europy - Sevilla. I tyle. Athletico raczej trzyma się w czele, ale bez wyraźnych podskoków w lidze...
Odpowiedz@conrad_owl: ano Hiszpania to już w ogóle całkiem osobna historia, w przypadku wielu meczów z udziałem Barcy czy Realu większym zaskoczeniem jest remis 1:1 niż wygrana faworyta 8:0...
OdpowiedzNie uwierzycie. Otwieram dzisiaj lodówkę a tam....R.Lewandowski. Otwieram zamrażarkę a tam... A.Lewandowska.
OdpowiedzJak na kanibala to jadasz dość znane dania ;)
OdpowiedzCo do niej to akurat miejsce kobiet jest w kuchni. Ale Robert to pewnie tylko przejazdem.
Odpowiedzprzykład, że nawet najporządniejszym ludziom pod wpływem pieniędzy i sławy zaczyna powoli odwalać. Chociaż on się ciężko przed tym bronił to chyba pod wpływem żony tę walkę przegrywa.
Odpowiedz