jak widze kteryna co dodoaje swoje komentarze to jestem za tym zeby mu pysk obić. Żeby to jeszce smieszne było ale nie, dodoam jakieś gówno i tadam, na mistrzów. A mistrze na psy schodzą.
Anegdota z życia osobistego. W prezencie świątecznym dostałem od znajomego karnet na siłownię. Myślę sobie: no przecież nie będę jak głupi podnosił jakichś ciężarów - to nie dla mnie. W taki oto sposób wylądowałem na zajęciach Pilatesu. "Totalne odprężenie" - rzeczywiście, L4 na problemy z kręgosłupem po zajęciach sprawiło, że jestem odprężony i zrelaksowany :)
jak widze kteryna co dodoaje swoje komentarze to jestem za tym zeby mu pysk obić. Żeby to jeszce smieszne było ale nie, dodoam jakieś gówno i tadam, na mistrzów. A mistrze na psy schodzą.
Odpowiedz...czyli pitates
OdpowiedzAnegdota z życia osobistego. W prezencie świątecznym dostałem od znajomego karnet na siłownię. Myślę sobie: no przecież nie będę jak głupi podnosił jakichś ciężarów - to nie dla mnie. W taki oto sposób wylądowałem na zajęciach Pilatesu. "Totalne odprężenie" - rzeczywiście, L4 na problemy z kręgosłupem po zajęciach sprawiło, że jestem odprężony i zrelaksowany :)
OdpowiedzNie polecam walenia konia w wannie. Strasznie potem boli łokieć. ... Kolega mówił.
OdpowiedzWcześniej do wanny wrzucić pranie i wsypać proszek.
Odpowiedz