Na jakiejś wsi ludzie wpuszczali gosposię księdza do święcenia i zgarnięcia koperty. Innymi słowy, niektórym jest wszystko jedno kto im pokropi mieszkanie raz do roku.
Kler jest ponad prawem.
Jak ty przekonasz masy ludzi, by dawali ci pieniądze, to cię zaraz urząd skarbowy o podatek dojedzie.
Jak ksiądz to robi, to nikt nawet nie piśnie.
@KarolSztrasburger: Znowu zaczynasz a potem płaczesz. Mnie brak argumentów? To ty wyskoczyłeś z tekstem o bolącej dupie. Proszę, podaj mi jakieś argumenty, dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo do darowizny, a ksiądz nie.
@KarolSztrasburger: Słownictwo. FAQ 14.1, obrażanie użytkowników grozi banem. Mamy prawo krytykować nawzajem swoje poglądy ale nie w ten sposób proszę.
@KarolSztrasburger: Może nauczysz się kultury?
No, czekam:
Dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo od darowizny, a ksiądz nie?
@BongMan: O kulturze to ty psie nic nie pisz, to ja pisałem, że tobie ojciec do wanny włazi i że mi coś gdzieś wkłada? Na rodzinę wjeżdżać, trzeba być kompletnym śmieciem.
@KarolSztrasburger: Sam zaczepiasz i obrażasz, wtrącasz swoje niemądre komentarze i nie potrafisz nawiązać normalnej dyskusji. Skoro o domu mowa, to rozumiem że takie słownictwo też z domu wyniosłeś? ;)
@BongMan: Jeszcze k*rwa jedno słowo o moim życiu prywatnym. Nie puszczaj do mnie oczek, bo nie umoczysz swojego małego fiflaka. Jesteś dla mnie kupą gówna.
@KarolSztrasburger: No, fajnie, pośmiałeś się, ja się pośmiałem z ciebie, a teraz wróćmy do dyskusji.
Proszę, podaj mi jakieś argumenty, dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo do darowizny, a ksiądz nie.
Jak to dla ciebie zbyt trudne zagadnienie to może zbierz kilku kolegów z klasy i zróbcie burzę mózgów.
Pamiętaj - nie każdy ksiądz jest łasy na dzieci, nie każdy gej to pedał, nie każdy czarnoskóry/cygan/Polak kradnie i nie każdy wegetarianin to psychopata.
takie pytanie do filozofów z KUL - jeśli taka kobiecina myśląc że to prawdziwy ksiądz, odda mu ostatnie grosze z renty to będzie jej to policzone jako dobry uczynek w drodze do zbawienia, czy też, kiedy przyjdzie ten "właściwy" wyświęcony i wykształcony ksiądz z żądaniem koperty i ona mu tej koperty nie da, to będzie jej policzone za grzech śmiertelny i wszystkie niedziele różańce i datki na rydzyka w pisdu, bo i tak piekło za brak koperty?
@jedyny360: to czemu ludzie dają? czemu księża biorą? jeść nie mają co? to że istnieja ludzie zarówno inteligentni jak i wierzący jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę, większość ludzi dających księdzu koperte jest przekonanych że tak trzeba i że muszą bo inaczej spotkają ich konsekwencje - stąd moje pytanie - jakie konsekwencje spotkają tę kobietę: następnego dnia przyjdzie ksiądz i będzie chciał koperte - czy wystarczy mu tłumaczenie "już dałam"? wątpie. Gdyby księża tak chętnie odpuszczali, to już dawno zwyczaj dawania kopert by wymarł
@zpiesciamudotwarzy: Zgoda, nie jeden ksiądz by się prawdopodobnie zdenerwował i nie próbowałby kobiety zrozumieć w takiej sytuacji. Jednakże z racji stanowiska kobiecinę zrozumieć powinni, taki jest nakaz. A że nie wszyscy się zastosują, cóż, wszyscyśmy grzesznikami, księża nie są wyjątkiem.
A koperty księża biorą, by właśnie mieć co jeść, czym rachunki za prąd do oświetlenia kościoła zapłacić itp. Żyją z datków. Można o tym pomyśleć jak o napiwku dla kelnera, płacić nie musisz, ale płacisz, bo wypada, z tym że 1) usługa księdza w żaden rachunek nie jest wliczona, 2) księża za bycie księżam regularnego wynagrodzenia nie pobierają. Wydaje mi się, że wychodząc z takiego założenia koperty i tace mają więcej sensu.
@zpiesciamudotwarzy: Nie ma obowiązku dawania koperty, nie ma obowiązku wpuszczania księdza.
Zajmij się swoim życiem chłopie zamiast rozkminiać co, po co i komu ludzie dają.
@Grajcz: qrwa gościu - masz wyraznie napisane ze pytanie kieruje do filozofów, a nie do durnia co jak za trudne mu sie pytanie za da to reaguje agresją...
@jedyny360: obawiam się że jak najbardziej pobierają, z resztą nawet jeśli nie to i tak nie tylko nie powinni pobierać wynagrodzenia co jeszcze powinni SŁUŻYĆ ludziom - w sensie jak akurat nie odprawiasz mszy, to albo pomagasz ludziom albo idziesz do roboty, żeby nie musieć wyciągać kasy od biednych ciężko pracujących... wie ktoś w ogóle co księża robią cały dniami? ile on ma tych mszy? kazania ostatnimi czasy wszystkie podobne... tak serio się pytam, jak wygląda tydzien z życia księdza? przecież on chyba się musi bardziej nudzić niż ratownik na basenie olimpijskim
@zpiesciamudotwarzy: No tak, służyć, służyć, ale jeść też trzeba, płacić rachunki też trzeba, mieć na pokrycie ewentualnych remontów, uszkodzeń i tego typu rzeczy... A msze to nie wszystko, są namaszczenia chorych, uczenie w szkołach, zajmowanie się parafią, prowadzenie kancelarii parafialnej, sprawowanie pieczy nad kółkami różańcowymi, organizacja pielgrzymek, zbiórek na potrzebujących, kurs do sakramentów, przez jakiś miesiąc chodzenie po kolędzie, itp. itd. No trochę tego jednak może się zebrać.
A kto pobiera, ten pobiera, nie wszyscy księża tacy są. Zakładam wręcz, że raczej mniejszość. Nie wykluczam, że sporo księży na brak koperty przeklęło by pod nosem, ale żeby pobór super rygorystyczny był to tylko w skrajnych przypadkach.
@jedyny360: tak czy tak spokojnie mogłby powstac jakis miniserial "z kamerą wsrod księzy" - ciekawy jestem jak to wygląda. To że są też dobrzy księża to normalne - czepiam się raczej systemu opartego na wyłudzaniu kasy od ludzi przeważnie biednych...
chociaż oczywiście na pierwotne pytanie odpowiedzi nie dostałem - takie to typowe zarówno dla rydzyko jak i michniko -filów: nie odpowiadamy na trudne pytania, atakujemy adwrsarza tak długo aż wszyscy zapomną o co w ogóle poszło :)
Ty przynajmniej starasz się w miarę rzeczowo rozmawiac, chociaż i tak mnie nie przekonujesz - dla mnie księża to aktualnie już tacy urzędnicy - kiedyś może i miało to sens, ale w międzyczasie ktoś zwęszył na tym interes, powstał cały biznes z hierarchią i szeregowymi pracownikami, coraz cześciej nie mającymi nic wspólnego z ideami które mieli reprezentować... a odsetek dobrych ludzi wśórd księzy jest zbliżony do średniej krajowej
@zpiesciamudotwarzy: Ok, chociaż w pierwszym komentarzu wydaje mi się, że odpowiedziałem na pytanie. Danie się naciąć jako pomoc drugiemu niespecjalnie się zalicza (jeśli już to jako zmartwienie które można Bogu ofiarować), ale piekła za późniejsze nie danie koperty księdzu też nie będzie, no bo: 1) jak powiedziałem, nie danie pieniędzy to nie grzech 2) ksiądz powinien w takiej sytuacji zrozumieć 3) nawet jak nie zrozumie i ekskomuniką zagrozi czy coś, to jednak ostatecznie liczy się osąd Boga a nie człowieka, a jak ustalone zostało w 1) nie danie pieniędzy to nie grzech.
Nie no, różni się - co by nie było, większość pieniędzy "z koperty" jest przekazywana na faktycznie cele wspólnoty czy najbiedniejszych. Pieniądze przekazane oszustowi poszłyby na cele indywidualne
@musaraj: To pewnie zależy od parafii, jedni księża faktycznie chcą pomagać wspólnocie, inni chcą jak najwięcej kasy dla siebie i jest całe spektrum stanów pośrednich. Mam szczerą nadzieję, że jest więcej księży którym bliższa jest pierwsza postawa, ale statystyk nie mam, więc żadnej opcji nie wykluczę.
nawet porządniejszy niż oryginał...
OdpowiedzNa jakiejś wsi ludzie wpuszczali gosposię księdza do święcenia i zgarnięcia koperty. Innymi słowy, niektórym jest wszystko jedno kto im pokropi mieszkanie raz do roku.
OdpowiedzKler jest ponad prawem. Jak ty przekonasz masy ludzi, by dawali ci pieniądze, to cię zaraz urząd skarbowy o podatek dojedzie. Jak ksiądz to robi, to nikt nawet nie piśnie.
Odpowiedz@BongMan: Boli dupsko? Ma boleć.
OdpowiedzTechnicznie nie jest ponad prawem bo w prawie jest, że kleru pewne podatki nie obowiązują. Taki mamy klimat
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Co, ojciec ksiądz? To raczej ciebie boli, dosłownie i w przenośni.
Odpowiedz@BongMan: weź się skurvvielu odwal od rodziny, bo zalatujesz mi tępym gimbusem ;) na mnie argumentów brak, co leszczu?
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Znowu zaczynasz a potem płaczesz. Mnie brak argumentów? To ty wyskoczyłeś z tekstem o bolącej dupie. Proszę, podaj mi jakieś argumenty, dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo do darowizny, a ksiądz nie.
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Słownictwo. FAQ 14.1, obrażanie użytkowników grozi banem. Mamy prawo krytykować nawzajem swoje poglądy ale nie w ten sposób proszę.
Odpowiedz@Ascara: Aha.
Odpowiedz@Ascara: Jak on o mojej rodzinie pisze, to jest dobrze xD Boże...jakie to zabawne.
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Nie jest dobrze, dlatego nie dostałeś bana a pouczenie. On też dostał przy swoim zgłoszeniu.
Odpowiedz@Ascara: I co ja teraz pocznę? ;(
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Może nauczysz się kultury? No, czekam: Dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo od darowizny, a ksiądz nie?
Odpowiedz@BongMan: Nie prowokuj mnie lepiej.
Odpowiedz@BongMan: O kulturze to ty psie nic nie pisz, to ja pisałem, że tobie ojciec do wanny włazi i że mi coś gdzieś wkłada? Na rodzinę wjeżdżać, trzeba być kompletnym śmieciem.
Odpowiedz@BongMan: że tobie wkłada, a nie mnie...
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Wycierał ci już ktoś dzisiaj nosek?
Odpowiedz@BongMan: a tobie obsrane dupsko?
Odpowiedz@KarolSztrasburger: A coś taki wulgarny? Nie nauczyli cię kultury w domu?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2017 o 17:44
@BongMan: A przestaniesz pisać o moim domu i rodzinie? Musisz być takim śmierdzącym, zawszonym kundlem?
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Sam zaczepiasz i obrażasz, wtrącasz swoje niemądre komentarze i nie potrafisz nawiązać normalnej dyskusji. Skoro o domu mowa, to rozumiem że takie słownictwo też z domu wyniosłeś? ;)
Odpowiedz@BongMan: Jeszcze k*rwa jedno słowo o moim życiu prywatnym. Nie puszczaj do mnie oczek, bo nie umoczysz swojego małego fiflaka. Jesteś dla mnie kupą gówna.
Odpowiedz@KarolSztrasburger: "Umoczysz małego fiflaka"? Hehehe, ciekawe masz doświadczenia. Opowiesz coś więcej?
Odpowiedz@BongMan: Hehehe.
Odpowiedz@KarolSztrasburger: No, fajnie, pośmiałeś się, ja się pośmiałem z ciebie, a teraz wróćmy do dyskusji. Proszę, podaj mi jakieś argumenty, dlaczego uważasz że to w porządku, że zwykły człowiek musi płacić podatki od działalności albo do darowizny, a ksiądz nie. Jak to dla ciebie zbyt trudne zagadnienie to może zbierz kilku kolegów z klasy i zróbcie burzę mózgów.
OdpowiedzNo trochę różni się od księdza, bo nie zgwałcił dzieci mieszkańców.
Odpowiedz@NinjaAssassin: A ciebie też jakiś ksiądz wyruchał? :)
OdpowiedzPamiętaj - nie każdy ksiądz jest łasy na dzieci, nie każdy gej to pedał, nie każdy czarnoskóry/cygan/Polak kradnie i nie każdy wegetarianin to psychopata.
Odpowiedz@KarolSztrasburger: Z tym wegetarianinem, to przegiąłeś.
Odpowiedztakie pytanie do filozofów z KUL - jeśli taka kobiecina myśląc że to prawdziwy ksiądz, odda mu ostatnie grosze z renty to będzie jej to policzone jako dobry uczynek w drodze do zbawienia, czy też, kiedy przyjdzie ten "właściwy" wyświęcony i wykształcony ksiądz z żądaniem koperty i ona mu tej koperty nie da, to będzie jej policzone za grzech śmiertelny i wszystkie niedziele różańce i datki na rydzyka w pisdu, bo i tak piekło za brak koperty?
OdpowiedzAni tak, ani tak. Nie danie pieniędzy samo w sobie grzechem nie jest, a co dopiero pieniędzy których się nie ma
Odpowiedz@jedyny360: to czemu ludzie dają? czemu księża biorą? jeść nie mają co? to że istnieja ludzie zarówno inteligentni jak i wierzący jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę, większość ludzi dających księdzu koperte jest przekonanych że tak trzeba i że muszą bo inaczej spotkają ich konsekwencje - stąd moje pytanie - jakie konsekwencje spotkają tę kobietę: następnego dnia przyjdzie ksiądz i będzie chciał koperte - czy wystarczy mu tłumaczenie "już dałam"? wątpie. Gdyby księża tak chętnie odpuszczali, to już dawno zwyczaj dawania kopert by wymarł
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Zgoda, nie jeden ksiądz by się prawdopodobnie zdenerwował i nie próbowałby kobiety zrozumieć w takiej sytuacji. Jednakże z racji stanowiska kobiecinę zrozumieć powinni, taki jest nakaz. A że nie wszyscy się zastosują, cóż, wszyscyśmy grzesznikami, księża nie są wyjątkiem. A koperty księża biorą, by właśnie mieć co jeść, czym rachunki za prąd do oświetlenia kościoła zapłacić itp. Żyją z datków. Można o tym pomyśleć jak o napiwku dla kelnera, płacić nie musisz, ale płacisz, bo wypada, z tym że 1) usługa księdza w żaden rachunek nie jest wliczona, 2) księża za bycie księżam regularnego wynagrodzenia nie pobierają. Wydaje mi się, że wychodząc z takiego założenia koperty i tace mają więcej sensu.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Nie ma obowiązku dawania koperty, nie ma obowiązku wpuszczania księdza. Zajmij się swoim życiem chłopie zamiast rozkminiać co, po co i komu ludzie dają.
Odpowiedz@Grajcz: qrwa gościu - masz wyraznie napisane ze pytanie kieruje do filozofów, a nie do durnia co jak za trudne mu sie pytanie za da to reaguje agresją... @jedyny360: obawiam się że jak najbardziej pobierają, z resztą nawet jeśli nie to i tak nie tylko nie powinni pobierać wynagrodzenia co jeszcze powinni SŁUŻYĆ ludziom - w sensie jak akurat nie odprawiasz mszy, to albo pomagasz ludziom albo idziesz do roboty, żeby nie musieć wyciągać kasy od biednych ciężko pracujących... wie ktoś w ogóle co księża robią cały dniami? ile on ma tych mszy? kazania ostatnimi czasy wszystkie podobne... tak serio się pytam, jak wygląda tydzien z życia księdza? przecież on chyba się musi bardziej nudzić niż ratownik na basenie olimpijskim
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: No tak, służyć, służyć, ale jeść też trzeba, płacić rachunki też trzeba, mieć na pokrycie ewentualnych remontów, uszkodzeń i tego typu rzeczy... A msze to nie wszystko, są namaszczenia chorych, uczenie w szkołach, zajmowanie się parafią, prowadzenie kancelarii parafialnej, sprawowanie pieczy nad kółkami różańcowymi, organizacja pielgrzymek, zbiórek na potrzebujących, kurs do sakramentów, przez jakiś miesiąc chodzenie po kolędzie, itp. itd. No trochę tego jednak może się zebrać. A kto pobiera, ten pobiera, nie wszyscy księża tacy są. Zakładam wręcz, że raczej mniejszość. Nie wykluczam, że sporo księży na brak koperty przeklęło by pod nosem, ale żeby pobór super rygorystyczny był to tylko w skrajnych przypadkach.
Odpowiedz@jedyny360: tak czy tak spokojnie mogłby powstac jakis miniserial "z kamerą wsrod księzy" - ciekawy jestem jak to wygląda. To że są też dobrzy księża to normalne - czepiam się raczej systemu opartego na wyłudzaniu kasy od ludzi przeważnie biednych... chociaż oczywiście na pierwotne pytanie odpowiedzi nie dostałem - takie to typowe zarówno dla rydzyko jak i michniko -filów: nie odpowiadamy na trudne pytania, atakujemy adwrsarza tak długo aż wszyscy zapomną o co w ogóle poszło :) Ty przynajmniej starasz się w miarę rzeczowo rozmawiac, chociaż i tak mnie nie przekonujesz - dla mnie księża to aktualnie już tacy urzędnicy - kiedyś może i miało to sens, ale w międzyczasie ktoś zwęszył na tym interes, powstał cały biznes z hierarchią i szeregowymi pracownikami, coraz cześciej nie mającymi nic wspólnego z ideami które mieli reprezentować... a odsetek dobrych ludzi wśórd księzy jest zbliżony do średniej krajowej
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Ok, chociaż w pierwszym komentarzu wydaje mi się, że odpowiedziałem na pytanie. Danie się naciąć jako pomoc drugiemu niespecjalnie się zalicza (jeśli już to jako zmartwienie które można Bogu ofiarować), ale piekła za późniejsze nie danie koperty księdzu też nie będzie, no bo: 1) jak powiedziałem, nie danie pieniędzy to nie grzech 2) ksiądz powinien w takiej sytuacji zrozumieć 3) nawet jak nie zrozumie i ekskomuniką zagrozi czy coś, to jednak ostatecznie liczy się osąd Boga a nie człowieka, a jak ustalone zostało w 1) nie danie pieniędzy to nie grzech.
OdpowiedzNie no, różni się - co by nie było, większość pieniędzy "z koperty" jest przekazywana na faktycznie cele wspólnoty czy najbiedniejszych. Pieniądze przekazane oszustowi poszłyby na cele indywidualne
Odpowiedz@musaraj: To pewnie zależy od parafii, jedni księża faktycznie chcą pomagać wspólnocie, inni chcą jak najwięcej kasy dla siebie i jest całe spektrum stanów pośrednich. Mam szczerą nadzieję, że jest więcej księży którym bliższa jest pierwsza postawa, ale statystyk nie mam, więc żadnej opcji nie wykluczę.
OdpowiedzRóżnica jak między taksówkarzem i uberem.
OdpowiedzOstatnio Gosku powiedział, że będą robili B. Hemota 3. Hmmm...
Odpowiedz