@karakar: To jest, sądząc po nazwie grupy, dumny posiadacz Alfy Romeo. W Alfach psuje się wszystko i zawsze, na tyle często, że nie wiadomo nawet, czy istnieje coś takiego jak sprawna Alfa. Większość ich posiadaczy ma je tylko na pokaz, a nie do jeżdżenia. Brak oświetlenia w bagażniku może być spowodowany przez wiele rzeczy - od pęknięcia kabelka, przez przepalony bezpiecznik, po wyczerpanie się akumulatora, co może spowodować także pewien objaw uboczny, a mianowicie taki, że samochód nie odpala. Posiadacz tego samochodu mógł nawet tego nie zauważyć. ;-)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2017 o 8:41
@myeye w dupie byłeś g***o widziałeś. Nie mam alfy ,ale znam te samochody i jestem pewien ,że pewnego dnia będę szczęśliwym posiadaczem alfy. Ahh pierd***sz takie głupoty ,że aż mi się niedobrze robi.
@SonyERNI: Yyyy... Nowy na mistrzach? Nie? To może ktoś ci zrobił włam na konto?
Każdy użytkownik internetów mający więcej niż 15 lat i ogarnięcie życiowe większe od ścierki do podłogi zna chyba legendę o wiecznie psujących się Alfach i nikt nie zabroni mi jej używać jako inspiracji do teoretycznie śmiesznego komentarza na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Uwierz, że nie jest miło otrzymać, zamiast oczekiwanej riposty, kilka kompletnie nieśmiesznych wyzwisk pod swoim adresem od jakiegoś frustrata bez poczucia humoru i dystansu do siebie. Polecam więcej luzu i kontakt z psychiatrą w sprawie leczenia nerwicy natręctw. :-)
@myeye: To tylko mit. W Alfach najbardziej walą się benzynowe twin sparki, a tak to jest tak awaryjna jak inne auta (pomijam stare diesle itd.) - do niedawna byłam posiadaczką 156 1.9JTD 8v - poza wymianami eksploatacyjnymi nie robiłam nic, raz jeden tylko szyby mi się nie chciały opuszczać, ale przy przebiegu prawie 700 tysięcy miały prawo ;)
Domyślam się, że mu zepsuło się oświetlenie, ale czy może być na tyle głupi, że nie wie, że brak światła najprawdopodobniej oznacza spaloną żarówkę?
Odpowiedz@karakar: To jest, sądząc po nazwie grupy, dumny posiadacz Alfy Romeo. W Alfach psuje się wszystko i zawsze, na tyle często, że nie wiadomo nawet, czy istnieje coś takiego jak sprawna Alfa. Większość ich posiadaczy ma je tylko na pokaz, a nie do jeżdżenia. Brak oświetlenia w bagażniku może być spowodowany przez wiele rzeczy - od pęknięcia kabelka, przez przepalony bezpiecznik, po wyczerpanie się akumulatora, co może spowodować także pewien objaw uboczny, a mianowicie taki, że samochód nie odpala. Posiadacz tego samochodu mógł nawet tego nie zauważyć. ;-)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2017 o 8:41
@myeye w dupie byłeś g***o widziałeś. Nie mam alfy ,ale znam te samochody i jestem pewien ,że pewnego dnia będę szczęśliwym posiadaczem alfy. Ahh pierd***sz takie głupoty ,że aż mi się niedobrze robi.
Odpowiedz@SonyERNI: Yyyy... Nowy na mistrzach? Nie? To może ktoś ci zrobił włam na konto? Każdy użytkownik internetów mający więcej niż 15 lat i ogarnięcie życiowe większe od ścierki do podłogi zna chyba legendę o wiecznie psujących się Alfach i nikt nie zabroni mi jej używać jako inspiracji do teoretycznie śmiesznego komentarza na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Uwierz, że nie jest miło otrzymać, zamiast oczekiwanej riposty, kilka kompletnie nieśmiesznych wyzwisk pod swoim adresem od jakiegoś frustrata bez poczucia humoru i dystansu do siebie. Polecam więcej luzu i kontakt z psychiatrą w sprawie leczenia nerwicy natręctw. :-)
Odpowiedz@myeye: To tylko mit. W Alfach najbardziej walą się benzynowe twin sparki, a tak to jest tak awaryjna jak inne auta (pomijam stare diesle itd.) - do niedawna byłam posiadaczką 156 1.9JTD 8v - poza wymianami eksploatacyjnymi nie robiłam nic, raz jeden tylko szyby mi się nie chciały opuszczać, ale przy przebiegu prawie 700 tysięcy miały prawo ;)
Odpowiedz@myeye: A ja polecam rzetelną wiedzę, zamiast "Urban legends".
Odpowiedz