Nie znam tej sprawy, ale pachnie mi czymś innym. Jako osoba, którą sanepid kontroluje, te minimalne mandaty (w zależności od przedsięwzięcia np 50 czy 500 zlotych), sa wystawiane z zupelnie innego powodu. Po prostu jesli przyjdzie kontrola i nie wystawi nic, to Sanepid nie może wystawić faktury za kontrolę. Więc np u mnie KAŻDA kontrola kończy się mandatem 50 PLN, nieważne , że stan zakładu jest ok. A jak się zaczniesz kłócić to ci zrobią taką młóckę , że do czegoś się przyczepią. Już lepiej te 50 zapłacić.
Biorąc pod uwagę jaką farsą są posiłki w szpitalach, już chyba lepiej byłoby jakby sobie całkiem odpuścili darmowe posiłki i stosowali zasadę "jedzenie kupować we własnym zakresie". Ale wtedy nie byłoby z czego kraść.
Nie znam tej sprawy, ale pachnie mi czymś innym. Jako osoba, którą sanepid kontroluje, te minimalne mandaty (w zależności od przedsięwzięcia np 50 czy 500 zlotych), sa wystawiane z zupelnie innego powodu. Po prostu jesli przyjdzie kontrola i nie wystawi nic, to Sanepid nie może wystawić faktury za kontrolę. Więc np u mnie KAŻDA kontrola kończy się mandatem 50 PLN, nieważne , że stan zakładu jest ok. A jak się zaczniesz kłócić to ci zrobią taką młóckę , że do czegoś się przyczepią. Już lepiej te 50 zapłacić.
OdpowiedzBiorąc pod uwagę jaką farsą są posiłki w szpitalach, już chyba lepiej byłoby jakby sobie całkiem odpuścili darmowe posiłki i stosowali zasadę "jedzenie kupować we własnym zakresie". Ale wtedy nie byłoby z czego kraść.
Odpowiedz