Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Klasa leniwców

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar smuga50
-2 6

a po zakończeniu edukacji w ten sposób, kupujesz konto w necie, z odpowiedziami na wszystkie pytania jakie mogą cię spotkać w pracy. ch..j z tym, że wiadukty się zawalą, otrujesz tysiące ludzi, albo zaprojektowane przez ciebie maszyny rozpadną się po godzinie pracy. robisz to, a biznes się kręci...

Odpowiedz
avatar Grajcz
2 8

@smuga50: 1. Od sprawdzania wiedzy ucznia są egzaminy, sprawdziany, etc. a nie zadania domowe. 2. Tak, bo w szkole uczą przydatnych rzeczy. Co najwyżej źle zinterpretujesz Kordiana albo nie będziesz wiedział jaka jest stolica Etiopii. A wiedzy do budowy wiaduktów czy projektowania maszyn nabierzesz na politechnice gdzie nikt nie bawi się w sprawdzanie zeszytów i "ćwiczeń".

Odpowiedz
avatar smuga50
-1 5

@Grajcz: no tak, a później mamy ministra od San Escobar, albo innego magika "wyszłem", "wziąść", mylącego powstania czy nieznającego słów hymnu. ale to prawdziwi Polacy i patrioci przecież... podstaw matematyki, fizyki czy chemii, także nauczysz się tuż przed maturą, bo po co wcześniej sobie tym głowę zawracać...?

Odpowiedz
avatar Grajcz
-3 5

@smuga50: Od kiedy minister czy jakikolwiek polityk uchodzi za wzór posiadanej wiedzy? Politycy z definicji nie mają być mądrzy tylko mają dobrze się prezentować i mówić to co ludzie chcą usłyszeć. A maturę nie każdy musi mieć, wielu ludzi ma wykształcenie podstawowe i im to wystarcza...czytanie, pisanie i liczenie - to jest istotne w szkole bo z tego każdy człowiek w życiu korzysta. Chociaż w sumie z tym liczeniem to przesada bo w erze kalkulatorów w telefonie to większość ludzi dorosłych nawet tabliczki mnożenia nie ogarnia. Reszty - w tym podstaw Fizyki czy Chemii - większość ludzi po 20 latach i tak pamiętać nie będzie bo nigdy w życiu nie znajdą na to zastosowania.

Odpowiedz
avatar kontraparka
2 4

@Grajcz: Niech zgadnę - nie byłeś orłem w szkole?

Odpowiedz
avatar smuga50
2 2

@Grajcz: rośnie więc nam niewykształcone pokolenie Sebów i Dżessik, bez znajomości języka ojczystego, niepotrafiących policzyć niczego więcej niż pieniądze (ale już nie odsetki i inne RRSO, albo reszty przy zakupach), bez języków obcych, znajomości historii, fizyki, chemii, niepotrafiących zrobić 10 pompek bez utraty przytomności, bez pasji, bez zainteresowań prócz: zjeść, wypić, zadupczyć, przyćpać, meczyk, hip hop, spuścić komuś łomot, ukraść (bo nie mam na to kasy), a może i zabić, bo to Nerd... w imię czego? w imię tego, że "bo mi się nie chce", bo "po co?". a później płacz, że do łopaty tylko się nadaje, albo śmieciarzem zostanie, bo brak wykształcenia. za granicą dymają go na zmywaku czy poniżej najniższej stawki, bo nawet się nie odezwie... no rzesz ku..wa mać! jedynym obowiązkiem srula jest uczenie się, no i może wynoszenie śmieci i sprzątanie w swoim pokoju, ale nawet tego im się nie chce. to zjawisko nazywa się LENISTWO ŚMIERDZĄCE. idealny elektorat pislamabadu z drugiej strony...

Odpowiedz
avatar myeye
-2 2

Ja bym mu podziękował. W ten sposób eliminuje część swoich klientów z pomaturalnej edukacji, dzięki czemu na całkiem dobre kierunki studiów są niższe progi i mogłem się dostać bez przemęczania czy zarwanych długich kwietniowych dni i nocy. Polecam ten styl życia. :-)

Odpowiedz
avatar FrozenMind
-2 2

Wziął frazę "praca domowa" zbyt serio. Jednak nie aż tak serio, żeby ukończyć 18 lat i płacić miesięcznie 1200 złotych obligatoryjnych składek.

Odpowiedz
avatar barciol
-2 2

[GALERIA]

Odpowiedz
avatar mach3nzio
0 0

Serio? Czyżby kreatywność internautów się już skończyła? Tego typu komenty na widziałem już 619 razy...

Odpowiedz
Udostępnij