CrazDes 3 marca 2017 o 10:30 8 8 W szkole miałem ksero z rozpisanymi cenami dla każdej opcji od 1 do 60 kartek. Mówiliśmy wtedy, że szkoła przystosowana do potrzeb humanistów. Odpowiedz
SuurProbleem 3 marca 2017 o 14:38 1 1 @CrazDes: U mnie tez tak bylo. A 1 strona kosztowala 20gr, wiec teoretycznie kazdy glupi by policzyl. Widac stwierdzili, ze jednak nie. Odpowiedz
Ginekolog_Amator 3 marca 2017 o 23:17 4 4 Na polibudzie jest ciekawiej. Pierwsza strona 50 gr, strony 2-10 po 20 groszy, 11-20 po 15 groszy od 21 po 10 groszy. Jak wydrukujesz np 25 to płacisz 50+9*20+10*15*5*10 Odpowiedz
fjuto 3 marca 2017 o 10:34 13 13 to może jeszcze być celowo, żeby Janusze nie "negocjowali rabatu" bo "zakup hurtowy, przecież biere dwa" Odpowiedz
immowycedzacz 3 marca 2017 o 11:00 -4 6 To go nie wpuszczają do środka, że pracuje na magazynie? Odpowiedz
Dawid12312 3 marca 2017 o 20:08 -2 2 Nie rozumiem co w tym dziwnego, przecież wiadomo że polacy nie potrafią liczyć. Odpowiedz
W szkole miałem ksero z rozpisanymi cenami dla każdej opcji od 1 do 60 kartek. Mówiliśmy wtedy, że szkoła przystosowana do potrzeb humanistów.
Odpowiedz@CrazDes: U mnie tez tak bylo. A 1 strona kosztowala 20gr, wiec teoretycznie kazdy glupi by policzyl. Widac stwierdzili, ze jednak nie.
OdpowiedzNa polibudzie jest ciekawiej. Pierwsza strona 50 gr, strony 2-10 po 20 groszy, 11-20 po 15 groszy od 21 po 10 groszy. Jak wydrukujesz np 25 to płacisz 50+9*20+10*15*5*10
Odpowiedzto może jeszcze być celowo, żeby Janusze nie "negocjowali rabatu" bo "zakup hurtowy, przecież biere dwa"
OdpowiedzTo go nie wpuszczają do środka, że pracuje na magazynie?
Odpowiedz@immowycedzacz:Może naprawia dach.
OdpowiedzTo na procentowe rabaty raczej nie ma co liczyć
OdpowiedzNie rozumiem co w tym dziwnego, przecież wiadomo że polacy nie potrafią liczyć.
Odpowiedz