Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Bliźniaczki

by derbonobo
Dodaj nowy komentarz
avatar mimayakashi
5 5

Na pierwszym zdjęciu ma minę jakby przypadkowo pożarła dzieciaka z drugiego zdjęcia :D

Odpowiedz
avatar qwerty1125
1 3

Oblicz, ile waży mary i Ruth

Odpowiedz
avatar Nieuk0192
4 4

Chyba za bardzo wierzy w to, że czarny wyszczupla ;D

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
-2 4

Uważam, że trzeba być idiotą aby twierdzić "otyłość to zawsze geny!" albo "Otyłość to nigdy geny!"

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
1 3

@NobbyNobbs: ale otyłość to nigdy nie są SAME geny... Choćby nie wiem jak człowiek był genetycznie uwarunkowany, to jeśli będzie się pilnował nie będzie ważył 200kg... Wiadomo że niektórzy mają pod tym względem gorzej, łatwiej tyją itp., ale to może co najwyżej utrudniać utrzymanie w miarę normalnej masy ciała, a nie uniemożliwiać... Bądź co bądź dodatkowa energia zamieniana na tkankę tłuszczową z powietrza się nie bierze, a i nie zmienia się w tłuszcz w sekundę po zjedzeniu czegoś...

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
-2 2

@FriendzoneMaster: a może nie wszyscy chorzy ludzie mają siłę/ochotę trzymać się rygorystycznej diety i zażywać ruchu? Komuś, kto stracił nogę i jeździ na wózku zamiast nauczyć się korzystania z protezy też lenistwo zarzucisz? Sam mam kilka kilo za dużo, chociaż to z obżarstwa akurat, ale znałem kiedyś dziewczynę, która jadła dużo mniej niż ja a wygląda jak beczka z powodu rozwalonej tarczycy. Powiedziałbyś jej, że to "co najwyżej utrudnia" internetowy specjalisto od wszystkiego?

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
-1 1

@NobbyNobbs: owszem - powiedziałbym, bo taki jest fakt. Nie uniemożliwia. To czy sytuacja jest w miarę, powiedzmy, "usprawiedliwiona" nijak się ma do tego, że fakt pozostaje faktem - choroba jedynie utrudnia, nawet jeśli w znaczącym stopniu. Co prawda tutaj rozmawialiśmy o genetycznej skłonności do grubnięcia, a nie o faktycznych chorobach, ale proszę - masz swoją odpowiedź. Do jasnej cholery, ludzie, przestańcie się obrażać na stwierdzenie faktu...

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
-2 2

@FriendzoneMaster: skan dyplomu medycznego na e-mail mi podeślesz czy tu wstawisz zdjęcie? Bo z tego co się orientuję uniemożliwia, znaczy owszem taka osoba może być chuda, ale to się wiąże z dietą rodem z obozu koncentracyjnego. Co prawda ja napisałem o tym, że są takie przypadki a skoro mi odpowiedziałeś to JA ustalam temat a nie ty. Do jasnej cholery, ludzie, zacznijcie przedstawiać fakty a nie swoje "mundrości a bo mie się wydaje...."

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
1 1

@NobbyNobbs: dobra, ostatni: Nie może UNIEMOŻLIWIĆ, bo tłuszcz to nasz skład energii, a ta tak czy siak musi się skądś w organizmie wziąć. Tyle. Podstawy fizyki, chemii i biologii (prawo zachowania masy i energii, tłuszcze, gospodarka energią w ludzkim organizmie). Dieta "rodem z obozu koncentracyjnego" (szkoda że nie ma tu wojujących Żydów, już oni by o tym z tobą pogadali) jest dostępną opcją, więc sam sobie przeczysz. Nie nazywajmy trudnego niemożliwym. W ten sposób można by stwierdzić, że np. zawodowe uprawianie sportu na wysokim poziomie jest niemożliwe, tam to dopiero mają rygor (dieta, ćwiczenia i inne)... A co do kwestii tematu: temat "narzucił" nam screen oraz twoja pierwsza wypowiedź - a to że odpowiedziałem na twoją dywagację nie na temat było tylko i wyłącznie wyrazem uprzejmości... (no i świadomości że jeśli to zignoruje to będziesz gadał o moim "braku argumentów" do końca tej dyskusji) Wybacz, ale to tobie się tu coś wydaje. Próbujesz przeczyć podstawowym prawom fizykochemii (nie pierwszy raz, z tego co pamiętam) i zmieniać znaczenie słów (niemożliwe =/= bardzo trudne, wiesz?)... Koniec. Żegnaj. Nie łudzę się nawet, że do ciebie dotrze.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2017 o 12:23

avatar konradt15
4 4

To nie geny, Ruth to imię dla spasionej krowy. Poza tym jakoś nie motywuje mnie fakt że ważyła 190kg a teraz waży 130. Nadal jest cholernie otyła. Aż mi się kawał przypomniał: Wracałem z imprezy o drugiej w nocy, gdy nagle zauważyłem moją sąsiadkę ubraną w strój do biegania. - nie za późno na bieganie? - ah sąsiedzie ale ja lubię tak po nocach - nie o to mi chodzi Tu tłusta świnio

Odpowiedz
Udostępnij