Mam nadzieję, że Domen nigdy nie zaliczy upadku, bo z taką sylwetką w locie jego skutki mogłyby być dla niego opłakane.
Jak to ktoś już w internecie napisał: "Mniejsza o odległość. W tym przypadku za każdym razem powinniśmy się cieszyć, że Prevc żyje".
Chociaż nie tylko Domen stosuje ten styl (bodajże Jakub Janda też tak czasem skacze), to jednak robi to na każdych zawodach w przeciwieństwie do reszty zawodników.
@adrian59: No tak, ale on dostał podmuch tuż po odbiciu i upadł. Oglądałem przed chwilą na yt i generalnie nie widzę analogi do Domena, raczej do ostatniej sytuacji Krafta (któremu udało się mimo wszystko opanować lot i "wyciągnąć" przyzwoitą odległość). Generalnie w sylwetce nie widzę w tym przypadku analogii do Domena.
nie lubi gdy mu narty widok zasłaniają. boi się, że nie trafi...
OdpowiedzChciał podrapać się za uchem.
OdpowiedzMam nadzieję, że Domen nigdy nie zaliczy upadku, bo z taką sylwetką w locie jego skutki mogłyby być dla niego opłakane. Jak to ktoś już w internecie napisał: "Mniejsza o odległość. W tym przypadku za każdym razem powinniśmy się cieszyć, że Prevc żyje". Chociaż nie tylko Domen stosuje ten styl (bodajże Jakub Janda też tak czasem skacze), to jednak robi to na każdych zawodach w przeciwieństwie do reszty zawodników.
Odpowiedz@Bravo512: Wystarczy zobaczyć Roberta Krańca z Planicy 2001
Odpowiedz@adrian59: No tak, ale on dostał podmuch tuż po odbiciu i upadł. Oglądałem przed chwilą na yt i generalnie nie widzę analogi do Domena, raczej do ostatniej sytuacji Krafta (któremu udało się mimo wszystko opanować lot i "wyciągnąć" przyzwoitą odległość). Generalnie w sylwetce nie widzę w tym przypadku analogii do Domena.
OdpowiedzMa nos jak trzecia narta.
Odpowiedz