@Glaurung_Uluroki: Bo większość "ekspertów" całą wiedzę na temat islamu czerpie z kwejka, demotów i "nie-zależnej". Boję się pomyśleć skąd czerpią wiedzę na temat katolicyzmu (który podobno jest w Polsce dominującym światopoglądem), skoro uważają, że dopuszcza on coś takiego jak rozwód.
Przecież w Islamie wystarczy po trzykroć powiedzieć "rozwodzę się z tobą" i po problemie (czasem nawet dopuszczają rozwód przez SMS!). Oczywiście działa tylko, jeśli to facet rozwodzi się z żoną, w drugą stronę już nie jest tak łatwo, o ile w ogóle się uda.
Po za tym muzełmanie mają też taką opcję, jak małżeństwo na czas określony, a później rozwód jest z automatu.
A w rzymskim katolicyzmie co najwyżej jest unieważnienie ślubu, ale to też nie jest takie proste.
@matkus: " A w rzymskim katolicyzmie co najwyżej jest unieważnienie ślubu, ale to też nie jest takie proste. "
Typowa logika katolicka, nie można się rozwieść ale można ogłosić, że małżeństwa tak naprawdę nigdy nie było i wtedy nie ma kto się rozwodzić.
@matkus: Z tego co wyczytałem to sytuacja wygląda tak: Wystarczy raz powiedzieć "rozwodzę się z tobą" i odczekać 3 miesiączki. Do tego czasu można się rozmyślić po tym czasie jeśli chce wrócić ponowny ślub. Jeśli trzy razy rozwiódł się z tą samą kobietą to ponowny ślub jest niedozwolony, chyba, że kobieta wyszła za mąż za kogoś innego i się z nim rozwiodła. Kobieta, żeby się rozwieść zwraca się do sędziego islamskiego, i jeśli ma podstawy do rozwodu to sąd udziela rozwodu.
@crocos:
aureoli a raczej nimb nie zauważyłem przed Twoim komentarzem ale teraz faktycznie jest ;-)
ja zapytam czy tylko ja widzę, że to chyba islamskie małżeństwo dwóch gejów gdyż z tego co ja widze to jeden drugiego trzyma z fiuta ?
Całe szczęście, że w "mądrej" religii zwanej katolicyzmem - rozwody są. W przeciwieństwie do durnego islamu.
Odpowiedz@„Franciszek”: W Islamie też są, ale niedouczeni o tym nie wiedzą.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Bo większość "ekspertów" całą wiedzę na temat islamu czerpie z kwejka, demotów i "nie-zależnej". Boję się pomyśleć skąd czerpią wiedzę na temat katolicyzmu (który podobno jest w Polsce dominującym światopoglądem), skoro uważają, że dopuszcza on coś takiego jak rozwód.
Odpowiedz@„Franciszek”: W katolicyzmie bywają, a w Kościele Rzymskokatolickim nie ma. Taki niuansik.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Przepraszam za skrót myślowy. Oczywiście chodziło mi o rzymski katolicyzm, który jest podobno dominujący w kraju nad Wisłą.
OdpowiedzPrzecież w Islamie wystarczy po trzykroć powiedzieć "rozwodzę się z tobą" i po problemie (czasem nawet dopuszczają rozwód przez SMS!). Oczywiście działa tylko, jeśli to facet rozwodzi się z żoną, w drugą stronę już nie jest tak łatwo, o ile w ogóle się uda. Po za tym muzełmanie mają też taką opcję, jak małżeństwo na czas określony, a później rozwód jest z automatu. A w rzymskim katolicyzmie co najwyżej jest unieważnienie ślubu, ale to też nie jest takie proste.
Odpowiedz@matkus: " A w rzymskim katolicyzmie co najwyżej jest unieważnienie ślubu, ale to też nie jest takie proste. " Typowa logika katolicka, nie można się rozwieść ale można ogłosić, że małżeństwa tak naprawdę nigdy nie było i wtedy nie ma kto się rozwodzić.
Odpowiedz@„Franciszek”: oho, znalazłem islamistę
Odpowiedz@„Franciszek”: W islamie rozwody oczywiście są, nazywa się to ukamienowaniem.
Odpowiedz@icywind: Typowa katolicka logika - konstrukcja, która funkcjonuje w polskim prawie cywilnym, prawie pracy oraz prawie międzynarodowym... :D
Odpowiedz@matkus: Z tego co wyczytałem to sytuacja wygląda tak: Wystarczy raz powiedzieć "rozwodzę się z tobą" i odczekać 3 miesiączki. Do tego czasu można się rozmyślić po tym czasie jeśli chce wrócić ponowny ślub. Jeśli trzy razy rozwiódł się z tą samą kobietą to ponowny ślub jest niedozwolony, chyba, że kobieta wyszła za mąż za kogoś innego i się z nim rozwiodła. Kobieta, żeby się rozwieść zwraca się do sędziego islamskiego, i jeśli ma podstawy do rozwodu to sąd udziela rozwodu.
Odpowiedz@icywind: Nie unieważnienie, tylko stwierdzenie nieważności. To różnica.
OdpowiedzNiby po co w Islamie byłyby rozwody jak można taką żonkę oskarżyć o byle co i potem elegancko ukamienować.
Odpowiedzczy tylko ja widzę aureolę nad głową tego kolesia?
Odpowiedz@crocos: Ja widzę nimb. Aureola to poświata całego ciała, nimb to poświata nad głową. Większość źle używa tego terminu.
Odpowiedz@crocos: aureoli a raczej nimb nie zauważyłem przed Twoim komentarzem ale teraz faktycznie jest ;-) ja zapytam czy tylko ja widzę, że to chyba islamskie małżeństwo dwóch gejów gdyż z tego co ja widze to jeden drugiego trzyma z fiuta ?
Odpowiedzhttp://static.prsa.pl/images/5f361f67-8c03-4979-9430-d78ca89bcbcb.jpg
Odpowiedz