Czasem warto poznać przepisy w stopniu trochę większym niż minimalnie wystarczające dla kategorii B aby tak jak Piotr nie robić z siebie publicznie w necie idioty. "Tiry" są ograniczone na takich drogach do maksymalnej prędkości 80 km/h.
@cavefalcon: I co? Nigdy nie widziałeś "ścigających się tirów" jadących swoje 110 przez kilka kilometrów, zanim drugi tir - ten z tempomatem, jadący 111 - nie wyprzedzi pierwszego? A może znasz wyłącznie przepisy, za kierownicą zaś nigdy się nie znalazłeś?
@doberoszm:
@Kajothegreat:
Potraficie coś więcej oprócz narzekania w internecie? Co drugi Polak ma wideorejestrator, ale pójść z nagraniem na komisariat/posterunek to im "honor" nie pozwala.
W cywilizowanych zachodnich krajach donos jest obywatelskim obowiązkiem. W Polsce natomiast istnieje przyzwolenie na łamanie przepisów to i potem zdarzają się takie sytuacje jak opisujecie.
@cavefalcon: Chory jesteś człowieku? Aż tak mi nie przeszkadzają wyścigi tirów, by wypełniać "cywilizowanie" "swój obowiązek". I nie mówiłbym o honorze, a o przyzwoitości, przeciwieństwie małostkowości.
@cavefalcon: Z tym co drugim kierowcą z wideorejestratorem przesadziłeś.
Poza tym kto ma czas latać na komendę?
Na dobrą sprawę codziennie spotykam na drogach kogoś kto dostałby mandat gdyby widziała to policja, mam codziennie biegać na komendę?
Wideorejestrator kupuje się na wypadek kolizji i ewentualnego sporu o winnego kolizji a nie żeby bawić się w szeryfa ulic.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2017 o 10:49
Czasem warto poznać przepisy w stopniu trochę większym niż minimalnie wystarczające dla kategorii B aby tak jak Piotr nie robić z siebie publicznie w necie idioty. "Tiry" są ograniczone na takich drogach do maksymalnej prędkości 80 km/h.
OdpowiedzTak, ale on też ma po części rację, bo jeden tir pojedzie 80 km/h a drugi będzie go wyprzedzał z prędkością 82 km/h
Odpowiedz@cavefalcon: Akurat limit prędkości dla tirów na autostradzie jak najbardziej zalicza się wiedzy wymaganej na egzaminie na prawo jazdy kat. B.
Odpowiedz@cavefalcon: I co? Nigdy nie widziałeś "ścigających się tirów" jadących swoje 110 przez kilka kilometrów, zanim drugi tir - ten z tempomatem, jadący 111 - nie wyprzedzi pierwszego? A może znasz wyłącznie przepisy, za kierownicą zaś nigdy się nie znalazłeś?
Odpowiedz@doberoszm: @Kajothegreat: Potraficie coś więcej oprócz narzekania w internecie? Co drugi Polak ma wideorejestrator, ale pójść z nagraniem na komisariat/posterunek to im "honor" nie pozwala. W cywilizowanych zachodnich krajach donos jest obywatelskim obowiązkiem. W Polsce natomiast istnieje przyzwolenie na łamanie przepisów to i potem zdarzają się takie sytuacje jak opisujecie.
Odpowiedz@cavefalcon: Chory jesteś człowieku? Aż tak mi nie przeszkadzają wyścigi tirów, by wypełniać "cywilizowanie" "swój obowiązek". I nie mówiłbym o honorze, a o przyzwoitości, przeciwieństwie małostkowości.
Odpowiedz@cavefalcon: Z tym co drugim kierowcą z wideorejestratorem przesadziłeś. Poza tym kto ma czas latać na komendę? Na dobrą sprawę codziennie spotykam na drogach kogoś kto dostałby mandat gdyby widziała to policja, mam codziennie biegać na komendę? Wideorejestrator kupuje się na wypadek kolizji i ewentualnego sporu o winnego kolizji a nie żeby bawić się w szeryfa ulic.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2017 o 10:49