Putin raczej sam sobie bomby nie zdetonuje.
Taka sama ustawka jak z atakami na budynki mieszkalne przed inwazją na Czeczenię.
Każdego szkoda, ale kacapa zawsze dużo mniej. Zresztą im samym siebie nawzajem nie szkoda, więc czemu ktoś inny miałby się przejmować? Na Ukrainie zginęło 2-5k kacapów i nawet ich rodziny nie są tym specjalnie zainteresowane.
Rosjan zawsze szkoda, bo to nasi słowiańscy kuzyni. Pojedź tam kiedyś i porozmawiaj ze zwykłymi ludźmi, a nie wyrabiaj opinię na podstawie gazet i polityki. Zwykli Rosjanie naprawdę nas lubią i szanują.
W książce Dmitrija Głuchowskiego "Metro 2033" wojna nuklearna miała miejsce w 2013 roku. Rosyjski autor opisuje świat, w którym ludność już od 20 lat mieszka pod ziemią i stąd nazwa powieści. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.
Putin raczej sam sobie bomby nie zdetonuje. Taka sama ustawka jak z atakami na budynki mieszkalne przed inwazją na Czeczenię. Każdego szkoda, ale kacapa zawsze dużo mniej. Zresztą im samym siebie nawzajem nie szkoda, więc czemu ktoś inny miałby się przejmować? Na Ukrainie zginęło 2-5k kacapów i nawet ich rodziny nie są tym specjalnie zainteresowane.
OdpowiedzRosjan zawsze szkoda, bo to nasi słowiańscy kuzyni. Pojedź tam kiedyś i porozmawiaj ze zwykłymi ludźmi, a nie wyrabiaj opinię na podstawie gazet i polityki. Zwykli Rosjanie naprawdę nas lubią i szanują.
OdpowiedzW książce Dmitrija Głuchowskiego "Metro 2033" wojna nuklearna miała miejsce w 2013 roku. Rosyjski autor opisuje świat, w którym ludność już od 20 lat mieszka pod ziemią i stąd nazwa powieści. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.
OdpowiedzDobra gierka
Odpowiedz@Cannabistorun: Chodzi ci o dobrą gierkę na podstawie zajebistej książki?
Odpowiedz