Masakra, 80 ojro za podkładkę pod mysz, która świeci...
W ogóle po co podkładka, skoro obecne myszy optyczne, z niebieską diodą, laserowe itd. doskonale się odnajdują na powierzchni typowego biurka czy stołu.
@Zowk_Sjookoski: To jest podkładka gamingowa. Nie da się grać bez podkładki + jeśli masz myszkę z metalowymi ślizgaczami to po biurku nie byłoby co zbierać ;p
@Zowk_Sjookoski: Janusz Mode ON? Po to są produkty stricte gamingowe, żeby ułatwić lub uprzyjemnić granie w gry. Prosta sprawa. Świecące LEDy lub dziki dizajn z reguły to przyjęty trend dla produktów gamingowych. Tak jak w systemach lub internecie upowszechnił się trend material designu czy tam flat designu.
@anomalyy: Żadne Janusz mode, tylko pokazanie pewnego zjawiska. Kiedyś na demotywatorach chyba widziałem porównanie jakiegoś Produktu, który dajmy na to kosztował 5$, iProdukt kosztował 15$ a Produkt Gamingowy kosztował 50$. Funkcjonalnie nie różniły się one niczym. Ale jak ktos ma ochotę wydać 80 ojro na świecącą podkładkę pod mysz to jego sprawa - popyta napędza podaż. Ja wolałbym wydać połowę tego na jakąś wygodną mysz Microsoftu na przykład. Takie AudioVooDoo, ale w innym wydaniu. BTW - miałem "przyjemność" naprawiać takie drogie, półmetrowe kabelki dla pedo... audiofili. Jeden kosztował około 400zł, więc bardzo niska półka. A wykonanie tak żenujące, że wolałbym kupić jakiś normalny przewód z metra powiedzmy za 19zł/metr i na niego przylutować wtyczki. Ale "klient nasz pan" i zapłacił 200zł za naprawę kabelków.
CO TO ZAPODKŁADKA XDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXDX LoL
Odpowiedz@„Krzyś”: https://steelseries.com/gaming-mousepads/qck-prism Osobiscie mam od nich qck mini i sobie bardzo chwale.
Odpowiedz@user521: I niby kogoś na to stać? O.O
OdpowiedzMasakra, 80 ojro za podkładkę pod mysz, która świeci... W ogóle po co podkładka, skoro obecne myszy optyczne, z niebieską diodą, laserowe itd. doskonale się odnajdują na powierzchni typowego biurka czy stołu.
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: To jest podkładka gamingowa. Nie da się grać bez podkładki + jeśli masz myszkę z metalowymi ślizgaczami to po biurku nie byłoby co zbierać ;p
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: choćby po to, żeby nie zajeździć za szybko ślizgaczy
Odpowiedz@Seszele11: Jak gamingowa to spoko. Taki sposób, żeby dać kilka LEDów i sprzedać kilkanaście, kilkadziesiąt razy drożej niż jest to warte :)
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: Janusz Mode ON? Po to są produkty stricte gamingowe, żeby ułatwić lub uprzyjemnić granie w gry. Prosta sprawa. Świecące LEDy lub dziki dizajn z reguły to przyjęty trend dla produktów gamingowych. Tak jak w systemach lub internecie upowszechnił się trend material designu czy tam flat designu.
Odpowiedz@anomalyy: Żadne Janusz mode, tylko pokazanie pewnego zjawiska. Kiedyś na demotywatorach chyba widziałem porównanie jakiegoś Produktu, który dajmy na to kosztował 5$, iProdukt kosztował 15$ a Produkt Gamingowy kosztował 50$. Funkcjonalnie nie różniły się one niczym. Ale jak ktos ma ochotę wydać 80 ojro na świecącą podkładkę pod mysz to jego sprawa - popyta napędza podaż. Ja wolałbym wydać połowę tego na jakąś wygodną mysz Microsoftu na przykład. Takie AudioVooDoo, ale w innym wydaniu. BTW - miałem "przyjemność" naprawiać takie drogie, półmetrowe kabelki dla pedo... audiofili. Jeden kosztował około 400zł, więc bardzo niska półka. A wykonanie tak żenujące, że wolałbym kupić jakiś normalny przewód z metra powiedzmy za 19zł/metr i na niego przylutować wtyczki. Ale "klient nasz pan" i zapłacił 200zł za naprawę kabelków.
OdpowiedzPo to, żeby nie rysować albo zcierać powierzchni biurka?
Odpowiedz