kolega w robocie podpierrdolił inny wydział, po wyjściu z roboty jego bmw wyglądało podobnie, a po odpaleniu z tłumika wypadł mały chrupek z pianki. To było najlepiej wyciszone e36 w okolicy :D
Czytając powyższe komentarze, a ten co się chwali że gościowi z pracy też tak zrobili, można wysnuć wniosek, że dla ameb umysłowych jest to frajda...
Taki samochód wymaga praktycznie wymiany każdego elementu, bo tej pianki się nie wyciągnie, szczególnie spod szyb i uszczelek. Jeśli jest nagrane jak ktoś to robił to spokojnie można wnosić sprawę o zniszczenie mienia... Kretynów nie sieją jak widać.
kolega w robocie podpierrdolił inny wydział, po wyjściu z roboty jego bmw wyglądało podobnie, a po odpaleniu z tłumika wypadł mały chrupek z pianki. To było najlepiej wyciszone e36 w okolicy :D
OdpowiedzSiekiera motyka zdechły pies opel w piance cały jest.
OdpowiedzPodejrzewam że jakis fiutek za granicą nie chciał zapłacić ludziom, a robotnicy zrobili swoje. To jest piękne
OdpowiedzBlachy chyba wschodnie;)
Odpowiedz@Demonsion: przeciez widac, ze Rosja. Tego sie nie pojmie, bo to stan umyslu.
OdpowiedzCzym różni się kradzież od dewastacji?
OdpowiedzCzytając powyższe komentarze, a ten co się chwali że gościowi z pracy też tak zrobili, można wysnuć wniosek, że dla ameb umysłowych jest to frajda... Taki samochód wymaga praktycznie wymiany każdego elementu, bo tej pianki się nie wyciągnie, szczególnie spod szyb i uszczelek. Jeśli jest nagrane jak ktoś to robił to spokojnie można wnosić sprawę o zniszczenie mienia... Kretynów nie sieją jak widać.
Odpowiedz@Malikkun: Jest coś takiego jak rozpuszczalnik do pianki poliuretanowej. Da się takie auto uratować.
Odpowiedz@Yas: przy kradziezy rzecz znika bez sladu, przy dewastacji pozostaje na miejscu, tyle ze w innym stanie.
Odpowiedz"klyent narzekał, że mu wiatr świszczy"
Odpowiedz