O ja... No w końcu doczekałem się siebie na mistrzach :D Już czuję tą chwałę, splendor, błyski fleszy, wywiady i cholera wie co jeszcze :D
Szkoda tylko, że bez pozostałych komentarzy wspomnienie o paście jest dość wyrwane z kontekstu...
Oglądanie sportu jest emocjonalną rozrywką... jak ją porządnie obstawisz.
Niektórzy chodzą na mecze oglądać konkurencyjne trybuny. Wtedy jest okazja aby komuś przywalić i ukraść coś w cudzych barwach, a następnie to spalić lub wycierać tym stopy.
Zawsze też można czuć przynależność do grupy, na przykład jednego z klubów miasta zakładanego przez milicję do jej reprezentowania. Po wielu zmianach od tego czasu dumnie reprezentować barwy sponsora, np. producenta drutów oraz lokalny patriotyzm przez wspieranie osób z innego miasta, kraju i innej rasy, którzy po prostu przyszli tu zarobić robiąc to, co lubią i powiedzmy umieją.
A strzelectwo? .......................................................BUM!!!
Odpowiedznie ma nic bardziej męskiego niż smalec alfa.
OdpowiedzNie znacie się! Najlepszy sport to koszykówka. ciap ciap ciap rzut ciap ciap ciap
OdpowiedzPodnoszenie ciężarów: Urghf Jeb
OdpowiedzMMA: ram pam pam pam jeb jeb jeb
Odpowiedz@qwerty1125: czasem jeszcze jest: *chrup* (gdy Najman łamie nogę)
OdpowiedzO ja... No w końcu doczekałem się siebie na mistrzach :D Już czuję tą chwałę, splendor, błyski fleszy, wywiady i cholera wie co jeszcze :D Szkoda tylko, że bez pozostałych komentarzy wspomnienie o paście jest dość wyrwane z kontekstu...
OdpowiedzOglądanie sportu jest emocjonalną rozrywką... jak ją porządnie obstawisz. Niektórzy chodzą na mecze oglądać konkurencyjne trybuny. Wtedy jest okazja aby komuś przywalić i ukraść coś w cudzych barwach, a następnie to spalić lub wycierać tym stopy. Zawsze też można czuć przynależność do grupy, na przykład jednego z klubów miasta zakładanego przez milicję do jej reprezentowania. Po wielu zmianach od tego czasu dumnie reprezentować barwy sponsora, np. producenta drutów oraz lokalny patriotyzm przez wspieranie osób z innego miasta, kraju i innej rasy, którzy po prostu przyszli tu zarobić robiąc to, co lubią i powiedzmy umieją.
Odpowiedz