@BlackWolf120: To coś w stylu "Jak rozbiję surowe jajko na obudowę komputera to zaczyna się smażyć. Czy to oznacza, że ma wirusy? Może powinienem go obsikać, żeby odkazić czy wystarczy, że przykryję go czerwonym obrusem?" :)
@Malikkun: A mi tam przypomina starą historię o tym jak dziewczyna podkładała mikro-kawałki swojej kupy do kanapki wybranka, bo wg jakiegoś feng-shui czy innego shitu to miało zapewnić, że zostanie z nią na zawsze :D
Czy to jakiś wyższy lvl bycia "matką", czy już choroba psychiczna?
Odpowiedz@BlackWolf120: Altmed :)
Odpowiedz@BlackWolf120: To coś w stylu "Jak rozbiję surowe jajko na obudowę komputera to zaczyna się smażyć. Czy to oznacza, że ma wirusy? Może powinienem go obsikać, żeby odkazić czy wystarczy, że przykryję go czerwonym obrusem?" :)
OdpowiedzAle to musi być ukryty troll, nie wierzę że to prawda...
Odpowiedz@Malikkun: A mi tam przypomina starą historię o tym jak dziewczyna podkładała mikro-kawałki swojej kupy do kanapki wybranka, bo wg jakiegoś feng-shui czy innego shitu to miało zapewnić, że zostanie z nią na zawsze :D
OdpowiedzA potem wielkie zdziwienie, kiedy Jugendamt zabiera takim mamusiom dzieci.
Odpowiedz