Jak mnie wkuurwiają takie pustostany, co myślą, że są pępkami świata i robią łaskę, że przyjdą i zaszczycą swoją obecnością, przy okazji pozwalając na pławienie się w blasku ich zajebistości.
Kiedyś taka jedna pyta się mnie, czy może wpaść. Ja mówię "wpadaj jak chcesz". A ona "Jak chcę? Czyli, że nie chcesz?". Ja na to "Chodziło mi o to, że jeśli masz ochotę, to po prostu wpadaj, jestem w domu i zapraszam". W odpowiedzi usłyszałem "Dobra, widzę, że nie chcesz żebym przyszła, to się nie będę narzucać. Następnym razem pomyśl co mówisz"... xDD Polecam w takim przypadku bardzo uniwersalną odpowiedź, która brzmi "to wypieerdalaj".
Ale przyszła,tak?!
Odpowiedz@Wlamywacz: nie tylko przyszla, ale i doszla.
OdpowiedzZ powyższego kontekstu wynika, że idzie po leki na głowę...
OdpowiedzJak mnie wkuurwiają takie pustostany, co myślą, że są pępkami świata i robią łaskę, że przyjdą i zaszczycą swoją obecnością, przy okazji pozwalając na pławienie się w blasku ich zajebistości. Kiedyś taka jedna pyta się mnie, czy może wpaść. Ja mówię "wpadaj jak chcesz". A ona "Jak chcę? Czyli, że nie chcesz?". Ja na to "Chodziło mi o to, że jeśli masz ochotę, to po prostu wpadaj, jestem w domu i zapraszam". W odpowiedzi usłyszałem "Dobra, widzę, że nie chcesz żebym przyszła, to się nie będę narzucać. Następnym razem pomyśl co mówisz"... xDD Polecam w takim przypadku bardzo uniwersalną odpowiedź, która brzmi "to wypieerdalaj".
Odpowiedz@Laares: Jestem kobietą i muszę stwierdzić, że jesteśmy ostro szurnięte.
Odpowiedz