Cierpliwość cierpliwością, ale pomyślcie przez chwilę o filmach biograficznych itp. - jakim trzeba być geniuszem i wizjonerem, żeby przewidzieć że jakiś tam paroletni berbeć za 100/200/300 lat (nie mówiąc o 2000!) będzie kimś sławnym i będzie można te wszystkie nakręcone potajemnie sceny z nim sklecić w film i coś na tym zarobić...
No dobra, ale filmy o przeszłości to nic takiego, wyobraźcie sobie jak ciężko jest nakręcić sci-fi... muszą nakręcić film, ale jednoczesnie nie wydać, że stworzyli raki wynalazek
Cierpliwość cierpliwością, ale pomyślcie przez chwilę o filmach biograficznych itp. - jakim trzeba być geniuszem i wizjonerem, żeby przewidzieć że jakiś tam paroletni berbeć za 100/200/300 lat (nie mówiąc o 2000!) będzie kimś sławnym i będzie można te wszystkie nakręcone potajemnie sceny z nim sklecić w film i coś na tym zarobić...
OdpowiedzBiedny Sean Bean. Umierał już tyle razy...
OdpowiedzNo dobra, ale filmy o przeszłości to nic takiego, wyobraźcie sobie jak ciężko jest nakręcić sci-fi... muszą nakręcić film, ale jednoczesnie nie wydać, że stworzyli raki wynalazek
Odpowiedz