U nas w firmie jak ktoś twierdził, że jest 'wziąć' to jedna osoba zaczęła mówić "ŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ" potem dołączyła druga i trzecia i tak w końcu 10 osób w pokoju robiło "ŚŚŚŚŚŚŚŚ" aż zdezorientowany koleś sobie poszedł. Wtedy wszyscy wrócili do pracy jakby nic się nie stało.
U nas w firmie jak ktoś twierdził, że jest 'wziąć' to jedna osoba zaczęła mówić "ŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ" potem dołączyła druga i trzecia i tak w końcu 10 osób w pokoju robiło "ŚŚŚŚŚŚŚŚ" aż zdezorientowany koleś sobie poszedł. Wtedy wszyscy wrócili do pracy jakby nic się nie stało.
OdpowiedzChyba wiem o którego chodziło, pewnie miał na imię Adrian https://youtu.be/GSTnLYV8_cU
OdpowiedzWziąść i bynajmniej zamiast przynajmniej - podstawowe słowa każdej Karyny. Aa i jeszcze "pizgnę". Bo cię pizgnę.
Odpowiedz