Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Robert Mugabe

by Lipstick_On_The_Glass
Dodaj nowy komentarz
avatar karakar
2 2

Za to jego sposobem na wygranie wyborów było wymordowanie części opozycji, a reszta się ze strachu wycofała. Bardzo szybko ten socjalista doprowadził gospodarkę swojego kraju do ruiny.

Odpowiedz
avatar mpruchni
4 6

A jego sposobem na uszczęśliwienie obywateli jest obsypanie ich dolarami (Zimbabwe nie USA). Roczna inflacja 516 000 000 000 000 000 000 procent i najwyższy nominał sto bilionów $Z (nie miliardów). Nie tylko geniusz strategii i walki politycznej ale i ekonomii.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
2 2

@mpruchni: odnośnie naszego czarnego hitlera (czyżby zgolił wąsik a'la adolf na zdjęciu wyżej? zresztą nieważne), to poza sławną sytuacją z inflacją i dania się oszukania szamance co go nabrała że umie pozyskać paliwo z kamieni za pomocą czarów w 2007 roku, to bardziej lubię inne zdarzenia w jego pięknym kraju: Zycie w Zimbabwe było całkiem dobre, biali farmerzy ciężką pracą utrzymywali stado czarnuchów dobrze nakarmione. Nagle czarni zdecydowali że wszystkie ich doczesne problemy są spowodowane.. oczywiście i tradycyjnie przez białych - także co było białe zostało nawet przegonione co "humanitarnie" zmasakrowane, zgwałcone i zabite. Mugabe zabronił białym praw do ziem i zapowiedział że nigdy więcej ich noga nie stanie na ziemi czarnych. Rzecz jasna czarni przy dostępie do wiedzy z całego świata w postaci internetu, podglądania działań białych farmerów na własne oczy i wyciągania wniosków, książek, instrukcji działań by utrzymać ziemie uprawne - zawiedli i uprawy szybko padły. I to w niespełna rok - po czym Mugabe błagał białasów by jednak wrócili do Zimbabwe, chce powrotu białych farmerów. Krajowa ekonomia leży w ruinach po tym jak biali zostali poddani nękaniu sankcjonowanego przez tamtejszy rząd. Następny rok, Zimbabwe błaga - oczywiście bogatych białych bo kogóż innego, o piniondz - skromne prawie niemal 2 miliardy amerykańskich dolarów by zapobiec masowemu głodowi w kraju (sytuacja zaledwie z 2016r) Prawie ćwierć mieszkańców jest narażona na śmierć głodową. Teraz czarnuchy polegają na polowaniach, głównie na myszy i szczury. Jak sami czarni farmerzy z Harare mówią i co ładnie ich jak i ich sytuacje podsumowuje: "Już nawet nie kradniemy by przeżyć - nie zostało już co można by kraść." Zapewne zaraz ich ściągniemy do Europy by było humanitarnie i zrobią swoje małe Zimbabwe na nowym kontynencie. Wzbogacą i uszczęśliwią europę swoją wartością kulturą i zachowaniami.

Odpowiedz
Udostępnij