@Glaurung_Uluroki: To nie jest w ogóle sklep w Polsce, to nie jest polka, ani tym bardziej jego córka i nikt nie panikuje na widok dziewczynki kreślącej sobie coś na papierze. Witamy w polskim internecie, tu wszystko jest fejkiem wziętym z internetu anglojęzycznego i przetłumaczone tandetnym translatorem. Jaki jest sens w ogóle to rozkminiać?
Pokażcie mi, gdzie jest Biedronka z takim asortymentem i takim porządkiem.
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: i do tego co to za obsługa która panikuje na widok dziecka z notesem?
OdpowiedzDałem słabe, bo to nie Biedronka.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: To nie jest w ogóle sklep w Polsce, to nie jest polka, ani tym bardziej jego córka i nikt nie panikuje na widok dziewczynki kreślącej sobie coś na papierze. Witamy w polskim internecie, tu wszystko jest fejkiem wziętym z internetu anglojęzycznego i przetłumaczone tandetnym translatorem. Jaki jest sens w ogóle to rozkminiać?
Odpowiedz@Notaku: Niszczysz mój świat! Dlaczego to robisz?
OdpowiedzCo to za chała?
OdpowiedzSkubana, tak szybko się przebrała, że nawet obsługa ni skumała że coś zginęło.
OdpowiedzJak głupim trzeba być by panikować na widok dziecka z notesem?
Odpowiedz@daro97: a czego sie spodziewac po pracownikach biedronki?
Odpowiedz@daro97: Albo żeby nie rozpoznawać, że to nie Biedronka, czyli fake.
OdpowiedzW sensie, że interpretują gówniaka jako kogoś z kontroli? Nieźle. PS. To nawet nie jest Biedronka. :/
OdpowiedzKondomy też odhaczyła?
Odpowiedz