Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nasz Dziennik

by Ascara
Dodaj nowy komentarz
avatar jaczuro
5 5

Takie czasy debilne, że jak nie napiszesz wazeliniarsko listu motywacyjnego o treści - "Zawsze marzyłem by pracować jako zmywacz podłóg i sprzątacz kibli a zapach wybielacza niszczący smród kału milszy memu sercu od płatnych urlopów, pięknych kobiet czy szybkich samochodów" - to mogą jeszcze wpaść na to, że ludzie wykonują taką pracę, z braku lepszej, tylko dla pieniędzy. Zresztą kiedyś aplikowałem do Lidla. Ot na kasę czy wykładanie towaru. CV, list, rozmowa, kwestionariusz osobowy pytania w stylu czemu tak niesamowicie rajcuje mnie obsluga klienta. Najlepszy był chyba test online, ograniczony czasowo (bodaj 25 minut bez pauzy) o różnych durnych sytuacjach w sklepie z pytaniami liczenia butelek w skrzynce, odliczania reszty i tego, kałuży rozlanego oleju czy innego wlazidupstwa. Za to do aplikacji na wyższe stanowiska wystarczy telefon i rozmowa w cztery oczy. Paranoja

Odpowiedz
Udostępnij