Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Żona

by Fedez
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kolos107d
4 8

No, suchar jest. A gdzie Mistrzowski komentarz?

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 4

Zakładając (dzięki dużej ilości dobrej woli), że ta historyjka jest mniej więcej prawdziwa - chyba mi nie wmówisz, że na początku byliście świetnie zgraną parą i absolutnie nie dało się przewidzieć, że to tak źle "wyjdzie"? Kurna, ludzie, zacznijcie w końcu trochę myśleć nad tym, kogo sobie wybieracie do spędzenia z nim/nią być może reszty życia...

Odpowiedz
avatar dawinbi
-2 4

@FriendzoneMaster: Wiesz, ludzie to nie krowy czy roboty i potrafią się zmienić. Bagaż doświadczeń, wiek, problemy. Dajmy na to taki pan co ma 40 lat straci pracę, umrze mu siostra lub stanie się coś innego i zacznie pić. Nie powinno się tak uogólniać oraz oceniać innych nie znając wcześniej szczegółów :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2017 o 1:10

avatar FriendzoneMaster
1 1

@dawinbi: ale bądźmy szczerzy - jakieś 90% przypadków nie jest tak drastycznych i nie bierze się z jakiejś nagłej tragedii, tylko tego że ludzie dobierają się przez "wielkie zakochanie", niewiele myśląc o sprawie... (i tak na marginesie - czyim niby zadaniem jest pomóc takiej osobie poradzić sobie z tego typu trudną sytuacją?)

Odpowiedz
avatar dawinbi
-3 3

@FriendzoneMaster: To ich życie i nikt za nich nie umrze :) No, a statystyki są dla mnie głupie. Ty jesz na obiad mięsko, a ja kapustę. Statystycznie obaj jemy gołąbki. Choćbyś znał każdego Polaka osobiście to par excellence nic nie wiemy o tym jacy są ludzie :) Każdy jest inny :)

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 0

@dawinbi: idąc tym tokiem rozumowania cały wymiar sprawiedliwości jest bez sensu, bo przecież nie jesteśmy w stanie ocenić danego człowieka, nigdy tak naprawdę nie wiemy co nim kierowało, dlaczego TAK NAPRAWDĘ dopuścił się przestępstwa, czy nie istnieją jakieś nieznane nam okoliczności łagodzące itp. itd. itwn... Dlatego o ile nie lubię uogólnień, o tyle w takich wypadkach po prostu (niejako "z definicji") odnoszę się do ludzi, których moje uwagi dotyczą, w stosunku do których mają zastosowanie... a te wskazane przez ciebie wyjątki stanowią po prostu osobną grupę, którą się w danym momencie nie zajmuję... Ładne zasady ładnymi zasadami, ale jednak trochę pragmatyzmu musi być... A statystyki - choć potrafią być bardzo mylące - niosą jednak w sobie zazwyczaj sporo informacji, tylko trzeba je umiejętnie wydobyć... (czyt. nie wyciągać tylko średniej - gołąbków - ale patrzeć trochę szerzej na posiadane dane) Kurna, ależ się poważnie zrobiło...

Odpowiedz
avatar dawinbi
-1 1

@FriendzoneMaster: Tylko, że sąd ma w pupie czy ktoś jest miły dla żony czy nie tylko czy jest winny zarzuconego mu przestępstwa. My sędziami nie jesteśmy i nie oceniamy czy ktoś naruszył prawo. Nie pasuje mi Twój przykład :) Kimże jesteśmy by oceniać innych. :)

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 0

@dawinbi: ale okoliczności łagodzące znacząco wpływają na wymiar kary... W niektórych przypadkach sąd nawet odstępuje od jej wymierzenia, mimo stwierdzenia winy oskarżonego... Kimże jesteśmy? Ludźmi, z tego co mi wiadomo... i czy się to komuś podoba czy nie - ocenianie innych leży w naszej naturze... i ty też bez przerwy to robisz, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy i nie dzielisz się wynikami swoich osądów z innymi...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

Długa i bolesną śmierć miał Al Bundy. Kochał się z żoną i zszedł na zawał.

Odpowiedz
Udostępnij