@Korsey: Gusta i guściki jak to się mówi, mnie śmieszy jakiś jeden na 5 czy 10 i to zazwyczaj ze względu na zaskakujący zwrot akcji niż samo naśmiewanie się z płci. A te 9/10 całą swoją śmieszność zawdzięcza właśnie szydzeniu z płci przeciwnej.
No nie wiem, tak samo by mnie nie śmieszyły riposty typu "jest taki gruby, że ma własną orbitę", bo jakoś tak... no nie po prostu, za proste i zbyt obraźliwe w jednym. :p
Jestem pewna, że z tego też na pewno ktoś się śmiał :p
To bardzo smutne i współczuję tej kobiecie, ale z drugiej strony to są też pokłady zaufania, które wychodzą daleko poza łatwowierność i spokojnie mieszkają w naiwności. Pokłady zaufania, którego ja nie miałabym prawie do nikogo, bo każdy, dosłownie każdy może obrócić się przeciw Tobie jak mu nie podpasujesz w jakiś sposób. Nigdy bym nie zrobiła partnera współwłaścicielem domu, w którym mieszkam, o tak o, bez żadnego ale.
Ewentualnie mogłabym rozważyć coś takiego, ale obwarowane profesjonalnie zapisanymi dokumentami mówiącymi, że w momencie rozwodu, rozstania, etc., zdrady, separacji, przemocy domowej czy jeszcze czego innego, to po prostu cały dom wraca do mnie, z racji, że jestem jego oryginalnym właścicielem, nieistotna droga nabycia, czy to spadek, czy kupno, czy prezent.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2017 o 23:48
Słaby mistrz. Żaden mistrz.
Odpowiedz@Yas: Wystawił żółtek, więc wszystko jasne.
OdpowiedzTo jest 'wykop' czy 'wypok'?? Podajcie dobrzy ludzie link do tej strony:-)
Odpowiedzwykop.pl
OdpowiedzOd kiedy chamskie komentarze są w jakikolwiek sposób mistrzowskie?
Odpowiedz@Korsey: Co Ty, tej strony jeszcze nie znasz? Tu nie ma dnia, żeby nie było jakiegoś chamskiego żartu o kobietach przez pryzmat płci. :P
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2017 o 23:38
@annathar: Ale tamte chamskie żarty były przynajmniej zabawne, ten jest tylko chamski xD
Odpowiedz@Korsey: Gusta i guściki jak to się mówi, mnie śmieszy jakiś jeden na 5 czy 10 i to zazwyczaj ze względu na zaskakujący zwrot akcji niż samo naśmiewanie się z płci. A te 9/10 całą swoją śmieszność zawdzięcza właśnie szydzeniu z płci przeciwnej. No nie wiem, tak samo by mnie nie śmieszyły riposty typu "jest taki gruby, że ma własną orbitę", bo jakoś tak... no nie po prostu, za proste i zbyt obraźliwe w jednym. :p Jestem pewna, że z tego też na pewno ktoś się śmiał :p
OdpowiedzTo bardzo smutne i współczuję tej kobiecie, ale z drugiej strony to są też pokłady zaufania, które wychodzą daleko poza łatwowierność i spokojnie mieszkają w naiwności. Pokłady zaufania, którego ja nie miałabym prawie do nikogo, bo każdy, dosłownie każdy może obrócić się przeciw Tobie jak mu nie podpasujesz w jakiś sposób. Nigdy bym nie zrobiła partnera współwłaścicielem domu, w którym mieszkam, o tak o, bez żadnego ale. Ewentualnie mogłabym rozważyć coś takiego, ale obwarowane profesjonalnie zapisanymi dokumentami mówiącymi, że w momencie rozwodu, rozstania, etc., zdrady, separacji, przemocy domowej czy jeszcze czego innego, to po prostu cały dom wraca do mnie, z racji, że jestem jego oryginalnym właścicielem, nieistotna droga nabycia, czy to spadek, czy kupno, czy prezent.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2017 o 23:48