RobinCzWa 27 lipca 2017 o 2:49 14 18 Co się dziwić tenisówkom, gdy koleś gra w golfa lampką biurową. Odpowiedz
BongMan 27 lipca 2017 o 8:24 -4 4 Różnica jest prosta. Tenisówki no name kosztują 15 zł, a "sneakersy" jakiejś tam firmy kosztują 399,99 zł. Wygląd i jakość ta sama. Odpowiedz Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 8:28
zorann 27 lipca 2017 o 9:19 5 5 @BongMan: To samo z przecenionymi koszulami za 80-100zł... Aczkolwiek jakość jest lepsza, to nieadekwatna do ceny. Odpowiedz
fajnytoster 27 lipca 2017 o 16:25 0 0 I to, paradoksalnie, w tenisa w takich też grać nie wypada :) Odpowiedz
Co się dziwić tenisówkom, gdy koleś gra w golfa lampką biurową.
OdpowiedzRóżnica jest prosta. Tenisówki no name kosztują 15 zł, a "sneakersy" jakiejś tam firmy kosztują 399,99 zł. Wygląd i jakość ta sama.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 8:28
@BongMan: To samo z przecenionymi koszulami za 80-100zł... Aczkolwiek jakość jest lepsza, to nieadekwatna do ceny.
OdpowiedzI to, paradoksalnie, w tenisa w takich też grać nie wypada :)
OdpowiedzA w czym się w golfa gra?..
OdpowiedzW ubraniu
Odpowiedz