Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Ku pamięci

by derbonobo
Dodaj nowy komentarz
avatar BongMan
1 11

Nie. Zabrałbym rodziców i kobietę i ucieklibyśmy.

Odpowiedz
avatar Fapnemsem
-3 7

@BongMan: Ale wiesz że miejsce na froncie które zostawiasz ty wejdzie ktoś inny na przykład twoje dziecko jeśli takowe masz

Odpowiedz
avatar Fireye0
5 5

A jak ucieka z dzieckiem? :D

Odpowiedz
avatar Fapnemsem
-2 6

@Fireye0: To zrobi to inne dziecko jak ktoś kiedyś Szekspir napisał tchórz umiera tysiąc razy a bohater tylko raz

Odpowiedz
avatar daro97
0 0

@Fapnemsem: Tyle, że z tchórzostwem nie ma to nic wspólnego.

Odpowiedz
avatar AkuNoKitsune
-2 4

@BongMan: Z takim podejściem, powodzenia w znalezieniu kobiety :D

Odpowiedz
avatar kyllan
-2 4

@BongMan: Tak Ci się spieszy do jakiegoś obozu uchodźców?

Odpowiedz
avatar Malikkun
2 2

Myślicie, że nasi przedstawiciele by walczyli za ten kraj? Poczytajcie książki do historii, robili by dokładnie to samo co kiedyś, czyli uciekali w pierwszej kolejności. Nie mam najmniejszego zamiaru ginąć za kraj, który nic mi nie fal, a wręcz przeciwnie, zabiera na każdym kroku (ceny wszystkiego coraz wyższe, a wypłaty stoją w miejscu od nastu lat, a 2k brutto na miesiąc to wciąż śmiech na sali). Będąc w Hiszpanii zarabiałem standard, czyli 1500 euro, tylko różnica była taka, że za mieszkanie płaciłem 300 euro, a żarcie na tydzień to dosłownie 20-30 euro. U nas zarobisz 1700, a czynsz (jeśli masz) to pewnie 3/4 tej kwoty, a żarcie na tydzień to jak nic ze 100 zł (mówię o normalnym jedzeniu bez oszczędzania, a nie mielonka na starym chlebie). Poza tym ceny i wypłaty to tylko wierzchołek góry lodowej...

Odpowiedz
avatar BongMan
-1 3

@AkuNoKitsune: mam i podziela moje zdanie. @kyllan: lepiej tak, niż dać się zabić za kraj, który na mnie sra i jeebie mnie na każdym kroku. No, może jakbym był sam to bym rozważył stanięcie do walki, ale w drugiej linii - zaraz za posłami, senatorami, sędziami, prokuratorami i urzędnikami. No ale oni, jak zauważył kolega wyżej, uciekną w pierwszej kolejności, zresztą kosztem zwykłych obywateli. Przykład idzie z góry, więc...

Odpowiedz
avatar daro97
6 10

Nie.

Odpowiedz
avatar Prosecutor
12 12

George Patton: "Celem wojny nie jest śmierć za ojczyznę, ale sprawienie, aby tamci skur#*&le umierali za swoją."

Odpowiedz
avatar daro97
3 5

@Prosecutor: Nazywać sku*wielem kogoś, kto jest kopią ciebie...

Odpowiedz
avatar Antybristler
0 8

Aktualnie wrogowie to zasiadają w rządzie.

Odpowiedz
avatar cozakraj7
3 15

Oczywiście, że tak. Nie po to mój Dziadek walczył w drugiej Wojnie Światowej o Niepodległość Polski bym ja jak szczur uciekał z Polski. Można mieć wiele zastrzeżeń co do tego jak Polska jest rządzona i to od lat. Można mieć zastrzeżenia, co do jakości życia, ale przecież tu się urodziliśmy, wychowaliśmy, zdobyliśmy wykształcenie i przeżyliśmy wiele naprawdę wspaniałych chwil. To dom Naszych przodków, którzy nie raz za niego przelewali krew. Można nauczyć się setek języków, ale myśleć zawsze będziesz w polskim i tego nie zmienisz, bo tu zostałeś wychowany. Polska to nie politycy, podatki czy przekręty. Polska to kraj ze wspaniałą historią, nigdy się nie poddający (chociaż często cierpiący), dumny, trudny, mający swoje zdanie. Oczywiście, że nie stchórzyłbym i poszedł walczyć.

Odpowiedz
avatar Fireye0
-1 9

Jak wyjedziesz na kilka miesięcy za granicę i nie będziesz używać polskiego to przestaniesz myśleć w polskim języku :)

Odpowiedz
avatar cozakraj7
5 7

@Fireye0: Byłem za granicą nie kilka miesięcy, ale trzy lata i zawsze myślałem po polsku. Mój kolega lingwista (zna biegle dziesięć języków, a łącznie włada piętnastoma) również myśli po Polsku. Tego nie idzie się wyzbyć, a już na pewno nie w kilka miesięcy. W kilka miesięcy to jedynie Janusz z Karyną mogą napisać 'a u nas w Londynie to lepiej niż w tej zawszonej Polsce'.

Odpowiedz
avatar BongMan
-3 7

@cozakraj7: piękna idea, tylko jest jeden problem. Polska, od 2004 roku, nie jest niepodległym krajem. Zrzekła się niepodległości na rzecz Niemiec wraz z przystąpieniem do Unii Europejskiej.

Odpowiedz
avatar BongMan
4 6

@cozakraj7: @Fireye0: Co do myślenia po polsku, to mieszkałem w Anglii 2 lata, z czego półtora roku bez kontaktu z Polakami, a myślałem tylko po polsku. Największa beka to z tych debili, co posiedzą kilka miesięcy, a potem w rozmowie po polsku wtrącają niby to przypadkiem angielskie słowa albo udają że zapomnieli jakiegoś słowa po polsku i mówią "jak to było po waszemu?".

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2017 o 17:01

avatar xyhu
2 2

@BongMan: Plus to, że większość funkcjonującego na ziemiach polskich kapitału jest w rękach niemieckich (np. banki, media). Jesteśmy mniej więcej w takiej sytuacji jak XIX-wieczne Chiny. Teoretycznie niepodległy kraj, ale de facto kolonia. No cóż, pozostaje nam bojkot zagranicznych koncernów i wspieranie rodzimego przemysłu.

Odpowiedz
avatar LichMcKnee
1 1

@cozakraj7: Bo ja wiem? Osobiście zauważyłem, że jak czytam sobie książki albo oglądam filmy po ang. to i myślę w tym języku, na swój sposób podświadomie chyba próbuję tą chwilę czasu na tłumaczenie przeskoczyć.

Odpowiedz
avatar LichMcKnee
1 1

@cozakraj7: No i zapomniałem przejść do sedna (...) Także myślę, że to czy ktoś przestawia swoje myśli na język, którego akurat używa zależy jedynie od osoby. Ciekawy temat swoją drogą.

Odpowiedz
avatar user521
0 6

Ja to z ojczyzny wyjechalem z 10 lat temu na stale, ale kibicuje jak cos. :D

Odpowiedz
Udostępnij