Tak próbuję odmienić melon/a i mam problem. Miał być śmieszny komentarz, ale mam teraz prawdziwą zagwostkę :)
Mam (kogo/co?) melon. Nie mam (kogo/czego?) melona.
Czy od tego czy mam, czy nie, zależy jaki jest przypadek?
Innymi słowy czołówka Klanu porusza kwestię naszej niedostępności dla innych ludzi przez to, że jesteśmy wiecznie w trybie "no-bell-on"? Kto by się spodziewał takiej głębi
A najlepsze w tym jest to, że to wcale nie jest zły pomysł na nowe słowo :D
OdpowiedzTak próbuję odmienić melon/a i mam problem. Miał być śmieszny komentarz, ale mam teraz prawdziwą zagwostkę :) Mam (kogo/co?) melon. Nie mam (kogo/czego?) melona. Czy od tego czy mam, czy nie, zależy jaki jest przypadek?
Odpowiedz@Wojda: Tak. Mam [kogo? co?] katar, nie mam [kogo? czego?] kataru. Akurat chwilowo nie mam.
Odpowiedz@Wojda: https://pl.wiktionary.org/wiki/melon Tak, biernik (kogo,co?) to inny przypadek niż dopełniacz (kogo,czego?), co to w ogóle za pytanie? oO
OdpowiedzInnymi słowy czołówka Klanu porusza kwestię naszej niedostępności dla innych ludzi przez to, że jesteśmy wiecznie w trybie "no-bell-on"? Kto by się spodziewał takiej głębi
Odpowiedz