swetna sprawa, zetnij drzewo, zrob pustke w lesie, przerob je na karton (co dodatkowo wytwarza koszty), z kartonu pierd*lnij se drzewo, zeby zdobilo Ci dom, cos pieknego.
@snupdok:
1. Tak, na pewno to on własnoręcznie ściął to drzewo. Siekierą.
2. To poczucie pustki lasu... pewnie nigdy się po nim nie otrząśnie...
3. Śmiem twierdzić, że tego kartonu z jednego drzewa jest trochę więcej niż do zrobienia takiego szkieleciku...
4. A co, miał sobie w środku domu zasadzić faktyczne drzewo? Raczej problematyczna sprawa...
5. Nawet jeśli uznać to za marnotrawstwo, to tak znikomego kalibru, że naprawdę powinieneś sobie znaleźć lepsze rzeczy do czepiania się...
swetna sprawa, zetnij drzewo, zrob pustke w lesie, przerob je na karton (co dodatkowo wytwarza koszty), z kartonu pierd*lnij se drzewo, zeby zdobilo Ci dom, cos pieknego.
Odpowiedz@snupdok: 1. Tak, na pewno to on własnoręcznie ściął to drzewo. Siekierą. 2. To poczucie pustki lasu... pewnie nigdy się po nim nie otrząśnie... 3. Śmiem twierdzić, że tego kartonu z jednego drzewa jest trochę więcej niż do zrobienia takiego szkieleciku... 4. A co, miał sobie w środku domu zasadzić faktyczne drzewo? Raczej problematyczna sprawa... 5. Nawet jeśli uznać to za marnotrawstwo, to tak znikomego kalibru, że naprawdę powinieneś sobie znaleźć lepsze rzeczy do czepiania się...
OdpowiedzŁadne to choć nie praktyczne raczej i miejsce tylko zajmuje, minimalizm jest najlepszy jednak.
OdpowiedzWygląda jak początkujący kulturysta.
Odpowiedz