Jakby nie on, to był inny. Dostał władzę w demokratycznych wyborach, a wszystko co robił, było realizacją woli wyborców, czyli narodu niemieckiego, który darzył Hitlera ponad 90% poparciem. To nie Hitler i naziści są odpowiedzialni za drugą wojnę światową i wszystkie jej następstwa, tylko Niemcy. Niemcy jako naród.
@kretyniusz:
Nick wybrałeś wcześniej, czy zmieniłeś po napisaniu powyższego komentarza?
@BongMan:
W momencie pisania swojego komentarza miałeś nie więcej niż jeden minus, jak ja pisałem swój, to było 5:1 - który minus to samobójstwo, drugi, czy trzeci?
@czepialski: Nicka nie zmieniałem. To było tak: chciałem mieć jakieś godne i majestatyczne imię w sieci. Może coś ze starożytnego Rzymu? Próbuję: Juliusz, Gajusz, Publiusz, Antoniusz... lipa, wszystko zajęte... Nagle żona zawołała mnie z kuchni - no i tak przyszła inspiracja.
Hoho, znalazłem się na głównej! Ależ mnie zaszczyt spotkał. To jak zaproszenie na Olimp, po prostu nobilitacja, beatyfikacja i wieczysta heroizacja.
O godzinie 22 zaczynam przyjmować gratulacje, a o 23 otwieram szampana.
Aha, jeszcze taki sekrecik zdradzę tym, którym się nigdy ta sztuka nie udała. Wiecie, jakie są profity za główną? Administracja dała mi rolls-royca, w sklepie na osiedlu dostałem roczny karnet na piwo, a żona założyła koronkowe majtki i zalotnie się uśmiecha ;)
Jakby nie on, to był inny. Dostał władzę w demokratycznych wyborach, a wszystko co robił, było realizacją woli wyborców, czyli narodu niemieckiego, który darzył Hitlera ponad 90% poparciem. To nie Hitler i naziści są odpowiedzialni za drugą wojnę światową i wszystkie jej następstwa, tylko Niemcy. Niemcy jako naród.
Odpowiedz@BongMan: oho, opłacani z Berlina i Brukseli propagandziści już się zlecieli z minusami.
Odpowiedz@kretyniusz: Nick wybrałeś wcześniej, czy zmieniłeś po napisaniu powyższego komentarza? @BongMan: W momencie pisania swojego komentarza miałeś nie więcej niż jeden minus, jak ja pisałem swój, to było 5:1 - który minus to samobójstwo, drugi, czy trzeci?
Odpowiedz@czepialski: Nie mam czerwonego pojęcia, jak ta góra się tam znalazła, jak się zorientowałem, to już nie mogłem edytować :(
Odpowiedz@czepialski: Nicka nie zmieniałem. To było tak: chciałem mieć jakieś godne i majestatyczne imię w sieci. Może coś ze starożytnego Rzymu? Próbuję: Juliusz, Gajusz, Publiusz, Antoniusz... lipa, wszystko zajęte... Nagle żona zawołała mnie z kuchni - no i tak przyszła inspiracja.
OdpowiedzHoho, znalazłem się na głównej! Ależ mnie zaszczyt spotkał. To jak zaproszenie na Olimp, po prostu nobilitacja, beatyfikacja i wieczysta heroizacja. O godzinie 22 zaczynam przyjmować gratulacje, a o 23 otwieram szampana. Aha, jeszcze taki sekrecik zdradzę tym, którym się nigdy ta sztuka nie udała. Wiecie, jakie są profity za główną? Administracja dała mi rolls-royca, w sklepie na osiedlu dostałem roczny karnet na piwo, a żona założyła koronkowe majtki i zalotnie się uśmiecha ;)
Odpowiedz@kretyniusz: Uwielbiam, kiedy nick idzie w parze z wydźwiękiem komentarzy :)
Odpowiedz@czepialski: Ano, pasowałby ci ten nick :*.
Odpowiedz